Bbabo NET

Nauka & Technologia Wiadomości

Naukowcy po raz pierwszy znajdują potencjalnie nadające się do zamieszkania obiekty w pobliżu białego karła

Międzynarodowy zespół astronomów odkrył pierścień szczątków planetarnych w pobliżu białego karła WD1054-226, który zawiera ciała niebieskie co najmniej wielkości Księżyca. Naukowcy nie wykluczają obecności tam większych planet, co więcej w strefie potencjalnie nadającej się do zamieszkania, w której może występować woda w stanie ciekłym i życie. Odpowiedni artykuł został opublikowany w czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.

Białe karły to wypalone pozostałości małych gwiazd, takich jak Słońce, które spaliły całe swoje paliwo wodorowe, przeszły przez etap czerwonego olbrzyma i skurczyły się do bardzo małych rozmiarów, nadal świecąc z powodu ciepła resztkowego. Sugeruje się, że w ich bezpośrednim sąsiedztwie nie powinno być żadnych planet, ponieważ zostały połknięte przez spuchniętą gwiazdę, która przez jakiś czas pozostawała w stadium czerwonego olbrzyma, a następnie zrzuciła swoje zewnętrzne powłoki. Jednak obserwując białego karła WD1054-226, astronomowie znaleźli zagłębienia w emitowanym przez niego świetle, odpowiadające 65 obłokom planetarnych szczątków rozmieszczonych równomiernie na orbicie, dokonujących obrotu wokół gwiazdy w ciągu 25 godzin. Naukowcy doszli do wniosku, że podobny układ tych struktur, przyciemniający światło gwiazdy co 23 minuty, sugeruje, że ich ruch jest zsynchronizowany z ruchem niewidocznej planety.

„Astronomowie po raz pierwszy odkryli ciało planetarne w nadającej się do zamieszkania strefie białego karła” – powiedział główny autor Jay Farihy, profesor University College London. „Przebadane przez nas struktury wielkości księżyca to najprawdopodobniej skupiska skał i pyłu lub ciała podobne do komet, a nie zwykłe sferyczne planety. Ścisła regularność ich ruchu pozostaje tajemnicą, której obecnie nie możemy jednoznacznie rozwikłać. Ciekawą możliwością jest to, że ciała te mogą być utrzymywane na takiej orbicie dzięki grawitacyjnemu wpływowi pobliskiej planety. Bez takiego wpływu tarcie między małymi cząsteczkami i zderzenia między większymi szczątkami spowodowałyby, że struktury te po prostu rozproszyłyby się po orbicie. Podobny obraz obserwujemy na orbitach Neptuna i Saturna, gdzie satelity pasterskie stabilizują struktury pierścieniowe gigantycznych planet.

Obecność planety w strefie nadającej się do zamieszkania w pobliżu białego karła można dodatkowo potwierdzić, porównując modele komputerowe z rzeczywistymi obserwacjami gwiazdy i szczątków na orbicie wokół niej. Taki region w pobliżu białego karła może potencjalnie pozostawać nadający się do zamieszkania przez dwa miliardy lat, w tym co najmniej miliard lat w przyszłość. A ponieważ ponad 95% wszystkich gwiazd w końcu staje się białymi karłami, a Słońce również zamieni się w białego karła za kilka miliardów lat, badania te pozwalają nam również spojrzeć w przyszłość Układu Słonecznego.

Naukowcy po raz pierwszy znajdują potencjalnie nadające się do zamieszkania obiekty w pobliżu białego karła