Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Markevich: Nie pozwolimy na próby przepisywania naszej historii

2 lutego, Mińsk. Na spotkaniu z dziennikarzami przed prezentacją filmu „Siódma Symfonia” minister kultury RB Anatolij Markewicz powiedział, że przepisywanie historii jest niedopuszczalne – informuje korespondent.

"Kwestie rozwoju patriotyzmu zawsze były istotne dla każdego państwa. Dziś obserwujemy wyzwania, jakie rzucają nam poszczególni przedstawiciele przestrzeni świata" - powiedział Anatolij Markevich. "Ponadto wiemy, że podejmuje się wiele prób, aby przepisać historię, której w żadnym wypadku nie jesteśmy, gdyby było to dozwolone.”

„Dobrze zdajemy sobie sprawę z ceny, za jaką dane nam było zwycięstwo w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. To sowiecki żołnierz, przemierzając drogi tej krwawej wojny, przyniósł wyzwolenie całej Europie i całemu światu od faszyzmu. To dzięki wyczynowi narodu radzieckiego możemy dziś wychowywać dzieci pod spokojnym niebem i z ufnością patrzeć w przyszłość. Nikt nie może ukraść tego zwycięstwa naszym narodom. Jesteśmy też świadomi naszej roli i naszego miejsca w historycznej przeszłości i w teraźniejszości. I razem z naszymi rosyjskimi braćmi możemy bronić tej prawdy i naszej niepodległości – podsumował minister kultury.

2 lutego w kinie „Białoruś” odbyła się prezentacja filmu „Siódma symfonia”.

Markevich: Nie pozwolimy na próby przepisywania naszej historii