Przywódca partii komunistycznej Giennadij Ziuganow, który wczoraj poszedł do szpitala, powiedział, że czuje się dobrze i planuje zostać wypisany za kilka dni. Polityk twierdzi, że jego hospitalizacja nie ma nic wspólnego z koronawirusem i ma charakter prewencyjny.
„Wszystko w porządku, pracujemy, pracujemy, przechodzimy przez środki zapobiegawcze. Mam tutaj swoje (powody), miałem kiedyś trudną operację, więc potem muszę przejść badania lekarskie, profilaktykę, a zwłaszcza w takiej pandemii” – powiedział TASS Ziuganow. „Tu przejdę profilaktykę, co jest potrzebne, potrzebuję jeszcze kilka dni, zwykle długo nie leżę w łóżku” – dodał.
Wczoraj, 12 lutego, szef służby prasowej Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Aleksander Juszczenko poinformował, że polityk zdecydował się udać do lekarzy na badanie profilaktyczne z powodu przeprowadzonych w ostatnich latach chirurgicznych interwencji medycznych, ponieważ jak również na tle sytuacji epidemiologicznej. Leczenie pana Ziuganowa z reguły odbywa się w Centralnym Szpitalu Klinicznym (CCH).
W tym tygodniu dowiedział się o hospitalizacji przywódcy innej partii - LDPR - Władimira Żyrinowskiego. Zdiagnozowano u niego koronawirusa, polityk jest w stabilnym stanie. Jest również leczony w Centralnym Szpitalu Klinicznym.
bbabo.Net