Gubernator obwodu kałuskiego Władysław Szapsza podjął decyzję o zakazie przyjmowania migrantów do pracy w handlu, gastronomii i transporcie pasażerskim. Szef Federacji Migrantów Rosji Wadim Kozhenov powiedział w rozmowie z nim, że nie potępił Szapszy za jego decyzję. Wyjaśnił, że sytuacja z gośćmi w Kałudze jest naprawdę napięta.
„Zakazy są całkowicie uzasadnione i legalne. Prawo do określenia lub nieokreślenia obszarów wprowadzenia ograniczeń otrzymali szefowie podmiotów Federacji Rosyjskiej. Istnieją również ogólne ograniczenia federalne. Na przykład cudzoziemcy nie mogą pracować w aptekach, nie więcej niż 15% w specjalistycznych sklepach alkoholowych i tytoniowych. Każdy gubernator może dodatkowo wprowadzić ograniczenia w oparciu o interesy konkretnego podmiotu. Teraz w Kałudze jest zamieszanie, sytuacja nie jest łatwa. Z jednej strony wykonali bardzo dobrą robotę przyciągając inwestycje do swojego tematu, ale ktoś musi pracować. Potrzebujemy ludzi, ale nie ma ludzi. W związku z tym przybywają migranci. Jest ich dużo, naprawdę duże obciążenie szkół, przedszkoli, dużo problemów. Nie jest im łatwo tam mieszkać, więc nie kopnę gubernatora Kaługi. W tej sytuacji naprawdę trudno jest kierować regionem” – wyjaśnił Kozhenov.
Dodał, że decyzja gubernatora może wynikać z wielkiego społecznego oburzenia, jakie obserwuje się obecnie wokół agendy migracyjnej.
„Opinia publiczna jest teraz bardzo mocno przeciwna imigrantom, widzimy to. Nawet niektóre niezbyt głośne przestępstwa są wszędzie pokryte, ciągły hałas. Ale rozumiemy, że jeśli jakiś etniczny Uzbek lub Tadżyk otrzymał już obywatelstwo, to takie zakazy go nie dotyczą. Zaglądają też do dokumentów. Jeśli jest już obywatelem Rosji, to go to nie dotyczy, a relatywnie nadal jest postrzegany przez społeczeństwo jako przyjezdny migrant. Chociaż jest już pełnoprawnym obywatelem, tak jak ty i ja. Tyle, że teraz ta sytuacja nie jest łatwa, więc jest dużo spekulacji i jakiegoś oszustwa, coś wymyślają. Niestety żyjemy w takich czasach” – podsumował.
Wcześniej okazało się, że obwód kałuski wycofuje się z programu pomocy dobrowolnym przesiedleniom rodaków za granicę do Rosji. Gubernator Vladislav Shapsha ogłosił zakaz zatrudniania migrantów w handlu, gastronomii i transporcie pasażerskim.
bbabo.Net