Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

„Usiadłem przed łobuzem-terrorystą i przez dwie godziny rozmawiałem o swoim sumieniu”

W czasach sowieckich jeden policjant (nie pamiętam jego nazwiska) pilnował porządku w rejonie Arbatu. I opowiedział, jak jako pierwszy poszedł na wszystkie sygnały.

To było w latach 60. i 70. Każde podwórko Arbatu było pełne nastoletnich chuliganów, którzy później wyrośli na legendarne postaci. Ale potem, w dzieciństwie i młodości, kradli rowery, rysowali nowiutkie Wołgi, do których przyjeżdżali przywódcy partyjni, kradli portfele turystom, wysadzili coś, biegali z domowej roboty pistoletami i „walczyli jak diabli”.

Zadaniem policjanta (tak jak on to widział i jak ustalili jego przełożeni) było zatrzymanie nastolatków i przeprowadzenie poważnej rozmowy. Tak, że ich krew płynie w ich żyłach. Oczywiście nie pobił ich, ale kajdanek mógł ich uderzyć lub pociągnąć za grzywkę (czego oczywiście nie aprobujemy we współczesnym społeczeństwie).

Opowiedział, jak usiadł przed innym chuliganem-terrorystą i przez dwie godziny opowiadał mu o życiu, o podłości i honorze, o wstydzie i sumieniu. Mały chłopiec zwykle słuchał, zwieszając głowę, mógł się rozpłakać. W rzadkich przypadkach w takie rozmowy policjant angażował rodziców, zazwyczaj sam sobie radził. A wyniki były niesamowite: z wczorajszych chuliganów, protestujących przeciwko wszystkim i wszystkiemu, dorastali utalentowani dowódcy wojskowi, lekarze i pisarze. Tak mógłby zrobić jeden (!) policjant.

We współczesnej Rosji w organach ścigania pracuje około 2,5 miliona osób. Pomyśl tylko o tej liczbie.

Zgadnij, ilu z nich jest zaangażowanych w zapobieganie przestępczości nieletnich? Nigdzie nie znalazłem takich numerów. A czy w ogóle są tacy ludzie wśród sił bezpieczeństwa? Ale z drugiej strony wiem na pewno, że są inni, którzy siedzą przed komputerem i za pomocą różnych programów szukają ekstremizmu, terroryzmu itd. w postach, komentarzach i korespondencji nastolatków. I to na ogół dobrze: rozpoznać, że tak powiem, zagubione młode dusze. Ale wtedy nikt nawet nie próbuje rozmawiać z nimi jak człowiek. Funkcjonariusze organów ścigania natychmiast chwytają historię z uściskiem, bo to jest „kij”, to jest „wzrost ujawnienia”. A za zapobieganie rozkazom nie przyznaje się medali i nagród.

A jednak nie byłoby słuszne sądzić, że siły bezpieczeństwa troszczą się tylko o swoją karierę. Oczywiście nie. Są wśród nich ideologowie, którzy są pewni, że wykazują patriotyzm w walce z „wrogami” nastolatkami. I zdają sobie sprawę, że sami zmienili koncepcje dopiero wtedy, gdy ich własne dzieci znalazły się w takiej samej sytuacji. Bumerang - istnieje. Dzięki Bogu, sądy nie zawsze nawet rozpatrują takie sprawy przeciwko nastolatkom. W ubiegłym roku, według statystyk Sądu Najwyższego Federacji Rosyjskiej, 37% tych, które otrzymali, zostało rozwiązanych. Ale jeśli historia stała się głośna, jeśli dla czekistów jest to „kwestia zasad” (nie mylić z moralnością), to sędzia zwykle boi się wydać wyrok uniewinniający.

Kansk „bombowiec” Nikita Uvarova i jego towarzysze zostali niedawno osądzeni… przez trybunał wojskowy! Pomyślcie tylko: byli sądzili za ulotki o anarchizmie wrzucane do budynku FSB, za słowa, bo próbowali zrobić jakąś mieszankę wybuchową (ale nigdzie jej nie zabrali i niczego nie wysadzili w powietrze ). Nikita odmówiła przyznania się do winy i dostała 5 lat więzienia (pomyśl tylko!). Inni nastolatki doszli do porozumienia, przeczytali zeznania z kartki w sądzie i uciekli z wyrokiem w zawieszeniu. Ale to wciąż karalność, co oznacza, że ​​po drodze będą musieli stawić czoła wielu trudnościom.

Niedawno sędzia w prywatnej rozmowie powiedział mi, że nie mógł wyjaśnić swojej córce, dlaczego 19-letni bloger Matvey Yuferov, który oddał mocz na wycieranie weterana, został skazany na 4 lata więzienia. Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego Anastasia Chistova, która zrobiła nieprzyzwoite zdjęcie na tle świątyni, została skazana na 10 miesięcy więzienia. Próbował, ale nie mógł. Nie rozumiała go, tak jak miliony młodych ludzi nie rozumieją. Ci, którzy ich przyciągali, którzy osądzali, wyrządzali państwu krzywdę.

Nastolatkowie z Kanska zostali początkowo zatrzymani z powodu umieszczania ulotek o Azacie Miftachowie, absolwentce Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego. Ostrzegaliśmy wtedy: proces anarchistycznego matematyka na zeznaniach tajnego świadka to droga donikąd. Sąd skazał go na 6 lat. Więc co? To właśnie spowodowało protest nastolatków z Kanan. Teraz Uvarov otrzymał termin.

Metoda represji wobec dzieci nie działa, panowie z sił bezpieczeństwa. Więc może jednak wrócisz do profilaktyki?

„Usiadłem przed łobuzem-terrorystą i przez dwie godziny rozmawiałem o swoim sumieniu”