Sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że wypowiedzi deputowanego Dumy Państwowej Adama Delimchanowa z groźbami pod adresem rodziny Jangulbajewów powinny zostać ocenione przez Sejmową Komisję Etyki. O tym poinformował przedstawiciel Kremla podczas odprawy.
Według niego komentowanie takich wypowiedzi posła nie leży w kompetencjach Kremla.
„Ocena działań posła to nie nasza funkcja, to funkcja Dumy Państwowej i komisji zajmującej się etyką” – podkreślił Pieskow.
Rzecznik prasowy szefa Rosji wyjaśnił również, że pewne oceny zostały jednak wydane przez komisję etyki Dumy Państwowej.
„Nie chcielibyśmy ingerować w ten proces” – wyjaśnił Pieskow.
Wcześniej informowano, że wybór ludu Adam Delimchanow ostrzegł, że „odetnie głowy” krewnym byłego sędziego Sądu Najwyższego Czeczenii Saidiego Jangulbajewa. W tym samym czasie polityk nazwał tę rodzinę „szaitanami”.
Wkrótce w Dumie zażądali sprawdzenia oświadczenia posła z Czeczenii o odcięciu głowy.
bbabo.Net