Rosja (bbabo.net), - Czczony Trener Rosji Eteri Tutberidze skomentował sytuację pozytywnym wynikiem testu antydopingowego łyżwiarki figurowej Kamili Valievej.
Tutberidze zauważył, że powstała bardzo złożona i kontrowersyjna sytuacja, w której pojawiło się wiele pytań, na które prawie nie ma odpowiedzi.
"Jesteśmy absolutnie pewni, że Camila jest niewinna i czysta. I dla nas nie jest to twierdzenie, ale aksjomat - nie trzeba tego udowadniać. Rozumiem, że istnieje pewien protokół działań, od którego nie można się obejść. Zrobiliśmy to w żadnym wypadku nie porzucaj sportowca. Jesteśmy z naszymi sportowcami w tarapatach i radości do końca” – powiedział Tutberidze na Channel One.
Trenerka powiedziała, że nie rozumie, dlaczego lekkoatletka z wątpliwym testem, zdanym 25 grudnia, została nawet dopuszczona do igrzysk.
„Mam nadzieję, że nasi liderzy nas nie opuszczą i nie będą bronić naszych praw i udowodnić naszej niewinności. Teraz cały nasz zespół jest zamrożony w oczekiwaniu na decyzje dotyczące Kamili Valievej. Boimy się jakichkolwiek wypowiedzi, by nie naruszać, krzywdzić. „Nie wiemy, kto i co decyduje, ale naprawdę mamy nadzieję, że sprawiedliwość jakoś zwycięży” – powiedział Tutberidze.
Pozytywny test Valievy został oficjalnie ogłoszony w piątek. 12 lutego na posiedzeniu Sądu Arbitrażowego ds. Sportu zapadnie decyzja, czy liderka reprezentacji Rosji będzie mogła zagrać w turnieju singla kobiet.
bbabo.Net