W 2022 roku Stany Zjednoczone staną się największym eksporterem LNG na świecie, wyprzedzając Australię i Katar. O tym informuje "Fitch".
Stany Zjednoczone staną się największym eksporterem LNG na świecie w 2022 roku, po części dzięki szybko rosnącym dostawom do Chin. Z tego powodu producenci w Stanach Zjednoczonych wolą zawierać długoterminowe umowy z chińskimi konsumentami.
Tym samym, według agencji ratingowej, w 2021 r. import LNG do Chin wyniósł 82,6 mln ton. W 2020 roku liczba ta ukształtowała się na poziomie 67,6 mln ton. A według prognoz na 2022 r. wartość ta przekroczy 85 mln ton.
„Mamy optymistyczne perspektywy na 2022 rok. Prognozujemy 9,3% wzrost importu w tym roku. Popyt na gaz stale rośnie wraz ze wzrostem gospodarczym. Polityka rządu ma na celu zwiększenie udziału gazu ziemnego w całkowitym bilansie energetycznym – zauważa agencja.
Jednak w dłuższej perspektywie, od 2023 r. import LNG do Chin zacznie spadać, a w 2025 r. wyniesie ok. 82 mln ton. Stanie się tak dzięki zwiększeniu krajowej produkcji, gdyż chińskie władze inwestują w rozwój nowych złóż.
10 stycznia poinformowano, że dostawy gazu ze Stanów Zjednoczonych do Europy zaczynają stopniowo wypierać rosyjski gaz ziemny.
bbabo.Net