Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

Rosja - Do wsi Smoleńsk dotarło długo oczekiwane niebieskie paliwo

Rosja (bbabo.net), - W domach mieszkańców wsi Strigino w obwodzie smoleńskim wreszcie zaczęły zapalać się kotły i palniki gazowe. Musieli na to czekać dwa lata - nawet po opłaceniu całej pracy. Pisałem o tej historii w grudniu zeszłego roku. A teraz doszło do szczęśliwego końca.

Większość domów we wsi była zasilana „niebieskim paliwem” 30 lat temu. Ale jedna ulica - po drugiej stronie rzeki - nie była wtedy uwzględniona w projekcie. Nadzieję dał regionalny program zgazowania, w którym ta część Strigin została uwzględniona w 2019 roku. Prawie cztery miliony rubli przeznaczono z budżetów federalnych i regionalnych na ułożenie rurociągu, a administracja osiedla wiejskiego zapłaciła nawet za połączenie „pod ścianę” dla starszych osób.

Kiedy w 2020 roku mieszkańcom wsi zaproponowano wspólne zamówienie indywidualnych projektów, montaż kotłów, liczników i wentylacji, z radością się zgodzili. Ale czysto rosyjski pech ogarnął lud Strigintsów - z powodu braków w dokumentach odmówili przyjęcia gotowego już gazociągu. I znalazł je, jak zwykle, z mocą wsteczną. Ludzie zwrócili się do „linii bezpośredniej” prezydenta i smoleńskiego oddziału Frontu Ludowego. Po kontroli prokuratorskiej wszczęto sprawę karną w sprawie zaniedbania szefa osady Leninsky, Oksany Letovej. Ale w rzeczywistości ona sama była zakładnikiem sytuacji. Przecież bałagan w dokumentach spawaczy powinien był zostać zauważony przez wyspecjalizowaną organizację, która otrzymała opłatę za kontrolę budowy.

Wydawało się, że rozwiązanie problemu zostało znalezione przed Nowym Rokiem. Wszystkie szwy na złączach rur zostały szybko strawione. Sprawa przeciwko Letovej została zamknięta. Komisja dała zielone światło na uruchomienie gazu...

- W efekcie 21 stycznia gaz został dostarczony do trzech domów w Strigino. Reszta zostanie podłączona, gdy okablowanie zostanie wykonane w lokalu.

Emeryci, którzy już otrzymali ciepło, szczęśliwie wybaczyli wszystko i wszystkim. Jakby nigdy nie było długiego i nerwowego oczekiwania.

- No dobrze, tego nie doświadczyli - powiedziała pojednawczo 76-letnia Vera Pavlova. - Szkoda, że ​​mam wiele lat...

Rosja - Do wsi Smoleńsk dotarło długo oczekiwane niebieskie paliwo