Moskwa liczy na konstruktywny dialog podczas jutrzejszej Rady Rosja-NATO. O tym powiedział wiceminister spraw zagranicznych Aleksander Grushko, który poprowadzi rosyjską delegację na rozmowy w Brukseli.
Aleksander Grushko zwrócił uwagę, że delegacja rosyjska wyjeżdża do Brukseli z realistycznymi oczekiwaniami i w nadziei, że dojdzie do poważnej i pogłębionej dyskusji o fundamentalnych problemach bezpieczeństwa europejskiego.
Według niego, państwa NATO przez wiele lat ignorowały te problemy, postrzegając je jako nieistotne i jako przejaw nieufności ze strony Rosji w pokojowe działania Sojuszu.
„Nie będzie przesadą stwierdzenie, że w naszych stosunkach z NATO nadchodzi moment prawdy” – powiedział Gruszko.
Wczoraj w Genewie wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow i zastępca sekretarza stanu USA Wendy Sherman omówili prawie osiem godzin na tematy związane z bezpieczeństwem europejskim.
Spotkanie zakończyło się bez postępów w sprawie głównej prośby Rosji - uzyskania prawnych gwarancji, że Ukraina i Gruzja nigdy nie zostaną przyjęte do NATO.
bbabo.Net