Bbabo NET

Wiadomości

Tabletki na COVID-19 mają niską podaż w USA ze względu na wielomiesięczny czas produkcji

Brakuje dwóch zupełnie nowych pigułek COVID-19, które miały być ważną bronią przeciwko pandemii w USA i które odegrały niewielką rolę w walce z falą infekcji omikronów.

Po części problem polega na tym, że produkcja wciąż rośnie, a produkcja leków może zająć od pięciu do ośmiu miesięcy.

Oczekuje się, że podaż ma się radykalnie poprawić w nadchodzących miesiącach, lekarze domagają się teraz pigułek, nie tylko dlatego, że omicron powoduje eksplozję przypadków, ale dlatego, że dwa leki z przeciwciałami, które kiedyś były stosowane w leczeniu, nie działają tak dobrze przeciwko wariantowi.

„To powinien być naprawdę radosny czas, ponieważ mamy teraz wysoce skuteczne tabletki przeciwwirusowe” – powiedziała Erin McCreary, farmaceutka i administrator w University of Pittsburgh Medical Center. „Zamiast tego wydaje się, że jest to najtrudniejszy i najbardziej chaotyczny odcinek pandemii”.

Pigułki – i inne leki na COVID-19, jeśli o to chodzi – są starannie racjonowane, zarezerwowane dla pacjentów najwyższego ryzyka.

„Styczeń będzie okropnym miesiącem z milionem przypadków dziennie” – powiedział wirusolog z University of North Carolina, dr Myron Cohen. „Większość ludzi poradzi sobie doskonale, ale musimy wybrać osoby, które tego nie zrobią i dać im dostępne leki”.

Agencja ds. Żywności i Leków zatwierdziła dwie tabletki firm Pfizer i Merck pod koniec zeszłego miesiąca na podstawie badań wykazujących, że zmniejszają one ryzyko poważnych chorób i śmierci, gdy są podawane wkrótce po pojawieniu się objawów. Są to pierwsze metody leczenia COVID-19, które pacjenci mogą stosować w domu, a tym samym mogą zmniejszyć obciążenie szpitali.

Stany Zjednoczone nie dokonały z góry takich masowych zakupów, jak w przypadku szczepionek.

Pigułka Pfizera, Paxlovid, jest uważana za znacznie lepszą od tej firmy Merck, ale ze względu na sześć do ośmiu miesięcy potrzebnych do wyprodukowania, firma twierdzi, że do końca tego miesiąca może dostarczyć tylko około 250 000 kursów leczenia.

Stany Zjednoczone zamówiły wystarczającą ilość Paxlovida, aby leczyć 20 milionów ludzi, ale pierwsze 10 milionów zamówień zostanie dostarczone dopiero w czerwcu.

Koordynator Białego Domu COVID-19, Jeff Zients, powiedział w tym tygodniu, że rząd współpracował z Pfizer, aby przyspieszyć rozwój pigułki o kilka miesięcy, a urzędnicy nadal współpracują z firmą, aby znaleźć sposoby na zwiększenie produkcji.

Pfizer powiedział, że zwiększa wydajność: „Oczekujemy, że wykorzystamy nasze silne możliwości produkcyjne i rozległą sieć dostawców, aby nadal szybko poprawiać wydajność”.

Pigułka Mercka, molnupirawir, była produkowana w większych ilościach. Produkcja trwa sześć miesięcy, chociaż firma twierdzi, że w razie potrzeby można ją skompresować do pięciu miesięcy.

Ale końcowe testy wykazały, że lek był znacznie mniej skuteczny niż pigułka Pfizera i niósł ze sobą znaczne ryzyko, w tym możliwość wystąpienia wad wrodzonych, gdy był przyjmowany przez kobiety w ciąży. W rezultacie jest uważany za opcję ostatniego wyboru zgodnie z wytycznymi federalnymi.

Merck powiedział, że dostarczył 900 000 kursów leku i jest na dobrej drodze do wysłania wszystkich 3 milionów zamówionych przez Stany Zjednoczone do końca miesiąca.

Od zeszłego miesiąca rząd wysłał do stanów wystarczającą ilość tabletek Pfizera, aby wyleczyć 164 000 osób, dzieląc je według populacji. Takie podejście znajduje się pod ostrzałem w niektórych stanach o większej liczbie spraw.

Kwota przeznaczona dla Nowego Jorku — wystarczająca na leczenie około 20 000 osób — jest niewystarczająca, powiedziała komisarz ds. zdrowia dr Mary Bassett.

„Potrzebujemy więcej tych leków, aby zmienić przebieg pandemii i zmniejszyć hospitalizację” – powiedziała.

Wytyczne stanowe generalnie zalecają, aby lekarze priorytetowo traktowali leki osobom najbardziej zagrożonym, w tym chorym na raka, biorcom przeszczepu oraz osobom z chorobami płuc lub w ciąży. Wytyczne nowojorskie zalecają również priorytetowe traktowanie niektórych mniejszości rasowych i etnicznych, biorąc pod uwagę ich wyższe wskaźniki ciężkich chorób i śmierci.

Stany dystrybuują tabletki inaczej.

W Michigan wszystkie początkowe dostawy trafiły do ​​10 aptek w najbardziej dotkniętych rejonach. Pensylwania, Maryland, Teksas i wiele innych stanów szerzyło dystrybucję tabletek, tak że co najmniej jedna apteka w każdym hrabstwie prowadzi ich dystrybucję.

Pomimo surowych wytycznych dotyczących przepisywania, niektórym pacjentom udało się zdobyć tabletki dzięki szczęściu i wytrwałości.

Craige Campbell, kierownik strony internetowej z Desert Hot Springs w Kalifornii, zaczął zostawiać wiadomości swojemu lekarzowi natychmiast po pozytywnym wyniku testu na COVID-19 i rozwoju gorączki 101 stopni. Pomimo braku podstawowych schorzeń, wkrótce był w stanie otrzymać receptę.

Jedyna apteka wydająca lek znajdowała się ponad godzinę jazdy od hotelu, więc Campbell polecił go odebrać przyjacielowi.

„Czułem się trochę uprzywilejowany” – powiedział. „Szanse, że wyląduje na moim talerzu w odpowiednim czasie, były dość niezwykłe”.Jednocześnie brakuje leków przeciwciałowych, leków podawanych lub wstrzykiwanych, które mogą zapobiec śmierci i hospitalizacji. Tylko jeden z nich, z GlaxoSmithKline, wydaje się skuteczny przeciwko omicronowi, a także jest racjonowany.

Urzędnicy federalni ograniczają jego dostawy do około 50 000 dawek tygodniowo. W tym tygodniu rząd ogłosił, że kupi 600 000 dodatkowych dawek, oprócz 400 000 zakupionych w listopadzie.

W systemie szpitalnym UPMC w Pensylwanii personel może leczyć przeciwciałami mniej niż 1000 pacjentów tygodniowo, w porównaniu z 4000 wcześniej w pandemii.

Lekarze i pielęgniarki w Stanach Zjednoczonych opracowali złożone sposoby decydowania, kto powinien otrzymać rzadkie leki, w oparciu o objawy pacjentów, ich podstawowe ryzyko medyczne, miejsce zamieszkania i czy są wystarczająco zdrowi, aby podróżować w celu wykonania infuzji.

„Co mamy pod ręką?” to pierwsze pytanie, powiedział dr Greg Schrank z University of Maryland Medical Center. „Wśród tych terapii, która jest najskuteczniejsza i jak możemy skierować ją do osób, o których wiemy, że są najbardziej zagrożone?”

Coraz bardziej skomplikowany obraz leczenia pojawia się, gdy wyczerpani, sfrustrowani pracownicy szpitali próbują poradzić sobie z rosnącą liczbą przyjęć.

Od niedzieli prawie 128 000 Amerykanów przebywało w szpitalu z COVID-19, przewyższając rekordowy poziom około 125 000 w styczniu zeszłego roku. Podczas gdy mniej pacjentów z COVID-19 wymaga obecnie intensywnej opieki, gwałtowny wzrost popycha szpitale do punktu krytycznego.

Biorąc pod uwagę to zagrożenie, pigułka Pfizera dotarła w samą porę, powiedział Schrank.

„To nie odwróci losu całkowitej liczby przypadków, ale może naprawdę pomóc złagodzić wpływ na szpitale” – powiedział.

Tabletki na COVID-19 mają niską podaż w USA ze względu na wielomiesięczny czas produkcji