Asystent prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że Waszyngton jest gotów pomóc Ukrainie po hipotetycznej „inwazji” na ten kraj. Powiedział to w wywiadzie dla CBS.
Przypomniał, że prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden powiedział, że władze kraju będą nadal wspierać Ukrainę „nawet po rozpoczęciu inwazji”.
„Nie będę wchodzić w szczegóły, jak to zostanie zrobione, ale jest to jeden z trzech kluczowych elementów naszej reakcji na dalsze wspieranie Ukrainy w walce z rosyjską agresją” – powiedział Sullivan.
Wskazał, że drugim elementem jest natychmiastowe podjęcie, wspólnie z sojusznikami i partnerami USA, twardych środków gospodarczych przeciwko rosyjskiemu systemowi finansowemu i jego bazie wojskowo-przemysłowej.
„Trzecią jest wzmacnianie terytorium NATO, inspirowanie naszych sojuszników na wschodniej flance i odstraszanie Rosji od wszelkich działań przeciwko sojusznikom NATO” – dodał Sullivan.
Wcześniej sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki powiedział, że Stany Zjednoczone będą nadal udzielać Ukrainie pomocy wojskowej w nadchodzących miesiącach, aby wzmocnić obronę kraju. Jak zauważył Biden, pomoc wojskową udzieloną Kijowowi przez stronę amerykańską szacuje się na 600 mln USD.
Historia możliwej „rosyjskiej inwazji” na Ukrainę jest aktywnie promowana na Zachodzie od połowy jesieni ubiegłego roku. Stany Zjednoczone konsekwentnie wskazują na rzekomy wzrost obecności Rosji w pobliżu granic Ukrainy, grożąc Moskwie nowymi sankcjami w przypadku jej eskalacji. Jednocześniejednokrotnie wprost zaprzeczał jakimkolwiek planom ataku na Ukrainę, wręcz przeciwnie, wskazując na możliwość przygotowania przez Kijów operacji wojskowej w Donbasie.
bbabo.Net