Stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Serhij Kislica i wiceminister spraw zagranicznych Rosji Serhij Wierszynin wymienili wiersze na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Ukraiński dyplomata przeczytał po rosyjsku wiersze poety Jewgienija Jewtuszenki „Spadkobiercy Stalina”: „Niech mi powiedzą: „Uspokój się…” – nie będę mógł być spokojny. // Dopóki spadkobiercy Stalina wciąż żyją na ziemi, // Wyda mi się, że Stalin wciąż jest w mauzoleum.
Zazwyczaj Kislitsa nie mówi po rosyjsku.
Wiceminister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej zatwierdził czytanie poezji jako przesłania politycznego i odpowiedział swojemu ukraińskiemu koledze wierszami Nikołaja Zabołockiego.
„A jeśli tak, to czym jest piękno // I dlaczego ludzie je ubóstwiają? // Ona jest naczyniem, w którym jest pustka // A może płomień w naczyniu migocze?” – recytował.
Wierszynin porównywał piękno z mądrością i proponował podejmowanie mądrych decyzji dotyczących porozumień mińskich i sytuacji na Ukrainie.
Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield powiedziała, że Rosja jest gotowa „zaatakować” Ukrainę i na poparcie swoich słów powiedziała, że Moskwa skoncentrowała wojska na granicy republiki. Kreml już to zrobił, kiedy „najechał na inne części Europy Wschodniej”, powiedziała. O jakich regionach jest mowa, Thomas-Greenfield nie sprecyzował.
bbabo.Net