Około 12 000 osób w Malezji zostało ewakuowanych ze swoich domów, poinformowali w niedzielę urzędnicy, po ulewnych deszczach, które spowodowały powodzie w północnych stanach kraju.
Tropikalny kraj Azji Południowo-Wschodniej został dotknięty napadami złej pogody w ciągu weekendu, gdy ciągły deszcz zalał miasta na wschodnim wybrzeżu półwyspu.
Malezja często widzi burzową pogodę o tej porze roku, z sezonowymi powodziami regularnie powodującymi masowe ewakuacje.
Oficjalne dane wykazały, że 11 831 osób przebywało w ośrodkach pomocy przeciwpowodziowej w północnych stanach Kelantan i Terengganu na godzinę 16:30 czasu lokalnego (15:30 w Tajlandii) w niedzielę.
Odnosząc się do niedawnej powodzi, premier Ismail Sabri Yaakob powiedział, że władze są mobilizowane do ewakuacji ofiar.
„Wielu dotkniętych chorobą jest ratowanych i zabieranych do bezpieczniejszych miejsc” – powiedział w poście na Facebooku.
Departament Meteorologiczny ostrzegł, że w tych stanach nadal będzie trwać zła pogoda, a ulewne deszcze spodziewane są również w dużej części półwyspu, a także w niektórych częściach wyspy Borneo.
Wydano również ostrzeżenie przed silnymi wiatrami i wzburzonymi morzami, zwłaszcza na Morzu Południowochińskim i północnym krańcu Cieśniny Malakka.
Ta niedawna ulewa nastąpiła po ulewnych deszczach monsunowych od połowy grudnia do początku stycznia, które doprowadziły do jednych z najgorszych powodzi w kraju od dziesięcioleci.
Około 50 osób zostało zabitych, a 125 000 osób zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, a władze odnotowały ponad 1,45 miliarda dolarów szkód.
bbabo.Net