Bbabo NET

Wiadomości

Tunezja-USA: Trzymaj się z dala od naszych interesów

Greater Middle East (bbabo.net), - Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tunezji wezwało chargé d'affaires USA po tym, jak amerykańscy urzędnicy skrytykowali referendum konstytucyjne w Tunezji 25 lipca. Poinformował o tym portal informacyjny Middle East Eye 30 lipca.

Minister spraw zagranicznych Tunezji Osman Gerandi wezwał Nataszę Franceschi, obecnie najstarszą dyplomatkę w ambasadzie USA w Tunezji, do Ministerstwa Spraw Zagranicznych po krytycznych komentarzach sekretarza stanu USA Anthony'ego Blinkena i nominowanego ambasadora w Tunezji Joey Hooda.

Przypomnijmy, że nowa konstytucja Tunezji, aktywnie wspierana przez obecnego prezydenta kraju, Kaisa Saida, została przyjęta w wyniku ogólnokrajowego referendum: przy frekwencji wynoszącej 30,5% około 95% głosowało za nowym projektem konstytucji.

Projekt nowej konstytucji daje praktycznie nieograniczone uprawnienia prezydentowi Qais Saidowi, którego przeciwnicy, przede wszystkim z partii al-Nahda kierowanej przez Rashida al-Ghannouchiego, wezwali do bojkotu referendum.

Sekretarz stanu USA Anthony Blinken powiedział, że „nowa konstytucja może osłabić demokrację w Tunezji i podważyć poszanowanie praw człowieka oraz podstawowych i naturalnych wolności”.

Zaprzeczając takim oskarżeniom ze strony Waszyngtonu tunezyjski minister spraw zagranicznych Osman Gerandi powiedział Francesce, że takie komentarze są „niedopuszczalną ingerencją w wewnętrzne sprawy kraju”. Gerandi zwrócił również uwagę, że wypowiedzi Blinkena i Hooda nie odzwierciedlają „rzeczywistości sytuacji w Tunezji”.

Przed publicznym wypowiedzeniem się przeciwko amerykańskim oświadczeniom Gerandi odbył spotkanie z samym Saidem, który odrzucił „wszelkie formy ingerencji w wewnętrzne sprawy kraju”.

USA wcześniej krytykowały tunezyjskiego prezydenta Caisa Saida, gdy rozwiązał parlament i skutecznie przejął kontrolę nad sądownictwem i komisją wyborczą, powołując się na kraj znajdujący się w próżni władzy.

Tunezja-USA: Trzymaj się z dala od naszych interesów