Bbabo NET

Wiadomości

Ultralewicowe głosy dają się słyszeć w Chinach, ale jakim kosztem?

Najpierw ultralewicowi liderzy opinii w Chinach walczyli z otwartymi mediami, liberalnymi intelektualistami i organizacjami pozarządowymi, a następnie z zagranicznymi rządami, korporacjami i umiarkowanymi liberałami.

Ale ostatnio znaleźli nowych ideologicznych przeciwników.

Lewicowi blogerzy atakują prywatne firmy technologiczne, przedsiębiorców i rynki kapitałowe, a także niewłaściwie zachowujące się gwiazdy, w wojowniczych esejach promujących socjalistyczny program w imię patriotyzmu.

Nastroje ultralewicowe, płynące z rosnącej fali nacjonalizmu, zyskują popularność w chińskim Internecie.

Jednak analitycy ostrzegają, że tendencje lewicowe, które opierają się na irracjonalnych i błędnych interpretacjach polityki, mogą zagrozić postępom reform i otwarcia Chin, jeśli zostaną pozostawione bez kontroli.

Chińskie firmy „głęboko zaniepokojone” narastającą falą nacjonalistycznych antagonizmów „Po wyparciu głosów opozycji zaczęli atakować umiarkowanych liberałów.

Kiedy nawet umiarkowanych liberałów trudno dziś znaleźć, stworzyli nowych wrogów, takich jak chińskie prywatne firmy – powiedział Fang Kecheng, adiunkt dziennikarstwa na Chińskim Uniwersytecie w Hongkongu. „Niedawne ataki na Lenovo są nieoczekiwaną konsekwencją internetowej machiny nienawiści w Chinach.

Są prowadzone przez biznesmenów, którzy czerpią zyski z produkcji i rozpowszechniania treści wirusowych, przygotowując teorię spiskową i treści emocjonalne, takie jak nacjonalizm” – powiedział Fang.

Lewicowe komentarze były szeroko udostępniane na platformach społecznościowych i milcząco zachęcane przez urzędników propagandowych.

Komentatorzy, tacy jak Sima Nan i Li Guangman, odkryli, że ich rzesze fanów powiększają się o miliony, wywołując wirusowe dyskusje i mrożące krew w żyłach oczekiwanie, że ultralewicowe wartości socjalistyczne powracają w Chinach i zagrażają przetrwaniu prywatnych przedsiębiorców.

W jednym z ostatnich ataków Sima oskarżyła Lenovo, największego chińskiego producenta komputerów PC, o rzekomą sprzedaż aktywów państwowych za mniej niż są warte i płacenie kierownictwu najwyższego szczebla, między innymi, za nieracjonalnie wysokie pensje.

W artykule Li, który został ponownie opublikowany przez główne państwowe serwisy informacyjne, oskarżył krajowe rynki Chin o zdominowanie przez kapitalistów i „cenasowych celebrytów”.

Próbując nadać pojednawczy ton, wicepremier Liu He, bliski współpracownik Xi, był cytowany na pierwszych stronach Dziennika Ludowego we wrześniu, chwaląc rolę prywatnych przedsiębiorców we wspieraniu chińskiego wzrostu gospodarczego.

Nie złagodziło to jednak napięcia ideologicznego.

Fang powiedział, że państwowe media niechętnie krytykują radykalne głosy ukryte w chińskiej komunistycznej poprawności politycznej i cieszą się ogromnym poparciem wśród szerszej populacji.

Pokolenie N Chin: młodzi nacjonaliści, którzy popierają Pekin, Hu Xijin, niedawno emerytowany redaktor naczelny nacjonalistycznego tabloidu Global Times, nazwał i potępił Li.

Jednak żadne z innych bardziej oficjalnych zapewnień nie wymieniało Li po imieniu.

Artykuł Li i wszystkie reposty jego artykułu przez państwowe serwisy informacyjne nie zostały usunięte przez regulatorów internetowych.

Rana Mitter, profesor współczesnej chińskiej historii i polityki na Uniwersytecie Oksfordzkim, powiedziała, że ​​chińskim państwom partyjnym trudniej było stłumić lewicowych komentatorów, ponieważ ich punkt widzenia był zgodny z poglądem KPCh. „To sprawia, że ​​trudniej jest bezpośrednio powiedzieć, że się mylą, ponieważ opowiadają się za wartościami, które są zasadniczo powrotem do maoistowskiego socjalizmu, który partia nadal popiera jako historycznie ważny, podczas gdy aktywnie odrzuca liberalizm” – powiedział Mitter. „W chińskim socjalizmie zawsze istniało napięcie między liberałami rynkowymi a zwolennikami gospodarki bardziej opartej na nakazach.

Jeśli ten pierwszy głos zostanie ścichnięty, a drugi silniejszy, to istnieje niebezpieczeństwo, że reformy rynkowe nie zajdą w stopniu niezbędnym do modernizacji – ostrzegł.

Radykalne poglądy lewicowe pojawiły się po serii represji regulacyjnych w tym roku, aby zacieśnić kontrolę partii nad firmami technologicznymi i sektorem rozrywkowym.

Posunięcia te zbiegły się również z intensyfikacją przesłania prezydenta Xi Jinpinga na temat „wspólnego dobrobytu”, który jest wymierzony w ogromną lukę majątkową Chin i ma na celu dostosowanie podziału dochodów między klasami społecznymi.

Deng Yuwen, były redaktor Study Times, gazety prowadzonej przez czołową akademię partii, powiedział, że pogłębiające się luki majątkowe i korupcja wynikające z reform w Chinach i otwarcie dały tlen ultralewicowcom, którzy marzyli o powrocie do epoki Mao. „Wzmocniona kontrola ideologiczna we wszystkich sektorach społeczeństwa i rozprawa z liberalizmem również przyczyniły się do publicznego postrzegania, że ​​Chiny przesuwają się w lewo w ostatnich latach” – powiedział Deng. „To nie jest całkowicie błędny osąd.

Ale w szerszym spektrum nadal istnieje ogromna różnica w tym, gdzie jesteśmy teraz, w stosunku do ultralewicowości Mao.

Po prostu niemożliwe jest, aby Chiny powróciły do ​​społeczeństwa maoistowskiego z walką klasową, kiedy prywatne korporacje nie istniały” – dodał.W trzeciej historycznej rezolucji przyjętej przez Partię Komunistyczną w jej 100-letniej historii przywódcy partii powtórzyli swój oficjalny werdykt o odrzuceniu rewolucji kulturalnej, która pogrążyła Chiny w dekadzie chaosu i przemocy od 1966 roku.

Jeśli nie był to wystarczająco jasny wskaźnik, Xi został zacytowany w artykule opublikowanym w czasopiśmie Partii Komunistycznej Qishi lub Seeking Truth , w którym mówi się, że komentarze do kluczowych wydarzeń, agendy i danych liczbowych muszą być zgodne z istniejącymi wnioskami partii.

Chiny muszą obserwować oznaki rosnącego nacjonalizmu, ostrzega były urzędnik Zhan Jiang, emerytowany profesor dziennikarstwa i komunikacji z Pekińskiego Uniwersytetu Studiów Zagranicznych, powiedział, że powstałe napięcia ideologiczne mogą prowadzić do nieskoordynowanego rozwoju w polityce i gospodarce. „Doszliśmy do decydującego czasu i gambitu, aby zobaczyć, czy sektor państwowy rozwija się, a sektor prywatny się wycofuje” – powiedział Zhan. „Głosy lewicy mogą być na razie głośne, ale nie są tak wpływowe, jak się naprawdę wydaje.

Tylko dlatego, że nie słyszymy innych ocenzurowanych głosów, nie oznacza to, że ultralewicowcy reprezentują oficjalny głos” – dodał.

Wielu analityków zauważyło również, że komentatorzy ultralewicowi byli postrzegani jako oportuniści. „O ile rozumiem, jest to historia czysto biznesowa.

Nie służy interesom narodowym Chin.

Służy tylko interesom Sima Nan i ich firm” – powiedział Fang.

Ale Lawrence Reardon, profesor nadzwyczajny chińskiej polityki na Uniwersytecie New Hampshire, uważa, że ​​lewicowi komentatorzy trzymają się moralności, gdy Xi czerpie z ich konserwatywnych pomysłów, aby wzmocnić legitymację partyjną. „Tacy ludzie są zawsze oportunistami.

Kluczem jest zrozumienie, że Xi używał tych komentatorów do podkreślenia legitymacji państwa partyjnego i jego wspólnego programu dobrobytu” – powiedział Reardon.

Analityk polityczny z Pekinu, który odmówił podania nazwiska, powołując się na delikatność sprawy, powiedział, że wielu ultralewicowych liderów opinii pozostaje oportunistami kierującymi się popularnymi ideologiami. „Sima Nan jest jedną z nich, która tak naprawdę nie popiera socjalizmu” – powiedział naukowiec z Pekinu.

Sima Nan opowiadał się za kampanią byłego sekretarza partii Chongqing Bo Xilai „bij czarnych, śpiewaj na czerwono”, gdy był u władzy.

Sima był również widziany na zdjęciach rozpowszechnianych w Internecie z byłym szefem policji Chongqing Wang Lijun, dodał naukowiec.

Chiński nacjonalizm może działać w kraju, ale nie na arenie światowej, eksperci twierdzą, że Reardon zauważył, że Xi może wykorzystywać lewicowe poglądy, aby złagodzić cios swojego programu „wspólnego dobrobytu” i uzyskać poparcie. „Prywatne firmy są obecnie atakowane, ponieważ państwo partyjne wzmacnia przedsiębiorstwa państwowe, zapewniając im większy dostęp do kredytów finansowych i wzmacniając przepisy przeciwko prywatnym firmom.

Obecna dynamika bazowa jest taka, że ​​„sektor państwowy rozwija się, podczas gdy sektor się wycofuje”. „Radykałowie są przydatni tylko wtedy, gdy Xi stara się o udany kongres 20-party i kontroluje oligarchów.

Gdy Xi skonsoliduje pełną kontrolę, odrzuci radykałów” – powiedział Reardon.

Ultralewicowe głosy dają się słyszeć w Chinach, ale jakim kosztem?