5 stycznia, Mińsk. W pobliżu Ałmaty toczy się uparta walka gangów terrorystycznych z wojskiem Ministerstwa Obrony Kazachstanu – powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa prezydent Kassym-Zhomart Tokajew. Informacje te są przekazywane przez RIA Novosti.
„Dobrze wiemy, że szaleją obecnie w Ałmaty i w innych miastach. Zajmują budynki infrastruktury, a co najważniejsze, zajmują tereny, w których znajduje się broń strzelecka. dywizje” – powiedział na spotkaniu Tokajew.
Tymczasem komendantura w Ałma-Acie poinformowała o ogromnych zniszczeniach miasta.
„Niestety radykalni zwolennicy zamieszek wyrządzili miastu ogromne szkody, sprzeciwili się zgodnym z prawem działaniom organów ścigania w celu przywrócenia porządku i zapewnienia bezpieczeństwa” – podało centrum informacyjne biura komendanta. Komendant Ałmaty stwierdził, że ekstremiści w mieście dokonują grabieży i narażają życie i zdrowie ludności cywilnej, utrudniając pracę lekarzy.
„Ekstremiści dokonują grabieży, niszczą interesy. Co więcej, zagrażają życiu i zdrowiu cywilów, utrudniają pracę pracownikom medycznym oraz niszczą kliniki i szpitale” – podało centrum informacyjne biura komendanta.
Jednocześnie władze Ałmaty zdementowały informacje o pogromach w Miejskim Szpitalu Klinicznym nr 4.
„Departament Zdrowia Publicznego w Ałmaty informuje, że fakty pogromów w Miejskim Szpitalu Klinicznym nr 4 nie są potwierdzone, kierownictwo kliniki jest na miejscu, jednostki dyżurne pracują normalnie” – powiedział miejski wydział zdrowia. w oświadczeniu.
bbabo.Net