Bruksela, 10 stycznia (bbabo.net)
Wysokie źródło dyplomatyczne powiedziało dziś MIA, że francuska prezydencja w UE chce rozwiązać spór między Bułgarią a Republiką Macedonii Północnej i że należy przestrzegać ram czasowych wyznaczonych przez Sofię, cytowany przez agencję korespondent MIA w Brukseli.
Jest to wiadomość dnia w Republice Macedonii Północnej, wybrana przez Agencję Prasową Mediów do publikacji w ramach umowy o wymianie informacji i współpracy zawodowej, która przewiduje codzienne wymienianie się wiadomościami przez krajowe agencje informacyjne Bułgarii i Republiki Macedonii Północnej bezpośrednio wybrana przez drugą agencję w dniu danego kraju, a druga agencja do opublikowania go na swojej stronie internetowej bez zmian poprzez wyraźne wskazanie i podanie swojego partnera jako źródła.
Zapytany, czy Francja chce i planuje zwołać pierwsze konferencje międzyrządowe w sprawie rozmów akcesyjnych z Republiką Macedonii Północnej i Albanią, dyplomata powiedział, że Paryż był dotychczas bardzo aktywny w odblokowaniu sytuacji między Skopje a Sofią.
„Teraz z nowym rządem bułgarskim wydaje się, że jest droga, którą można wytyczyć. Sam rząd powiedział, że zajmie to kilka miesięcy, musimy wpasować się w te ramy, ale jednocześnie rząd otworzył perspektywy i musi pozostawić nadzieję, że „będziemy próbować stymulować to w naszej roli przewodniczącego i byłaby dobrą wiadomością, gdyby dossier Republiki Macedonii Północnej i Albanii zostały odblokowane i moglibyśmy zastosować nową metodologię” – powiedział starszy dyplomata. Prezydencja francuska w UE.
Dyplomata skupił się również na szerszej sytuacji na Bałkanach Zachodnich. Prezydencja francuska planuje zorganizować w czerwcu konferencję na temat Bałkanów Zachodnich jako jednego z regionów priorytetowych dla Paryża i UE.
Jak na razie brak jest szczegółów co do formy i treści tej konferencji, ale rozmówca wyjaśnił, że w żadnym wypadku nie będzie to szczyt UE-Bałkany Zachodnie, organizowany wcześniej przez prezydencję słoweńską, chorwacką i bułgarską. Taki szczyt prawdopodobnie odbędzie się w drugiej połowie 2022 roku.
„To nie będzie konferencja rozszerzeniowa ani regularny szczyt UE-Bałkany Zachodnie, będzie to konferencja polityczna. Jest za wcześnie, by mówić, ale to, co widzimy w regionie, to tyle napięć politycznych, co teraz w Bośni i Hercegowina.„Hercegowina i procesy, które nie postępują, jak w przypadku dialogu Belgrad-Prisztina” – powiedział MIA dyplomata.
Podkreślił również, że celem prezydencji francuskiej podczas tej konferencji jest zastanowienie się nad sposobami wspierania procesów w regionie oraz radzenia sobie z rozczarowaniami i zagrożeniami.
„Jeśli UE tego nie zrobi, nie tylko naraża swoje bezpieczeństwo i stabilność, ale także pozostawia miejsce na inne czynniki, które nie dbają o bezpieczeństwo europejskie, ma europejski obowiązek uczestnictwa” – powiedział MIA wysoki rangą przedstawiciel dyplomatyczny.
bbabo.Net