Bbabo NET

Nauka & Technologia Wiadomości

Google mówi, że różnicowanie kolorów iMessage wywiera presję na psychikę amerykańskich nastolatków

Google oskarżył Apple o usługę przesyłania wiadomości iMessage, która wywiera presję na psychikę amerykańskich nastolatków. Powodem było badanie przeprowadzone przez Wall Street Journal, które twierdziło, że nastolatki uczyniły z aplikacji symbol statusu społecznego.

iMessage oznacza wiadomości tekstowe od użytkowników Androida w czatach grupowych na zielono, a od właścicieli Apple na niebiesko. Ten kod koloru jest widoczny tylko dla użytkowników Apple. WSJ argumentuje w swoim badaniu, że wielu młodych ludzi, którzy używają Androida, jest wyśmiewanych z powodu tej różnicy.

Hiroshi Lockheimer, wiceprezes Google ds. Androida, powiedział, że „presja rówieśników na nastolatków jest częścią strategii Apple dotyczącej sprzedaży produktów”.

„Nie prosimy Apple o udostępnienie iMessage na Androida. Prosimy Apple o wsparcie standardu Rich Communication Services (RCS) w iMessage, tak jak obsługuje on stare standardy SMS/MMS. Nie wdrażając RCS, Apple ogranicza branżę i doświadczenie nie tylko dla użytkowników Androida, ale także dla własnych klientów” – dodał Lockheimer na Twitterze.

Po raz pierwszy kwestia kodowania kolorami wiadomości w iMessage została podniesiona w zeszłym roku podczas procesu Epic Games przeciwko Apple, kiedy wewnętrzne dokumenty firmy zostały upublicznione w sądzie. Zgodnie z tymi dokumentami Apple rozważał udostępnienie iMessage na telefonach z Androidem, ale nigdy tego nie zrobił. Jak powiedział wówczas Phil Schiller, starszy wiceprezes Apple ds. marketingu: „Przeniesienie iMessage na Androida zaszkodziłoby firmie bardziej niż pomogłoby”. Później Apple dodał kilka funkcji, które sprawiły, że jego usługa przesyłania wiadomości stała się bardziej popularna, na przykład animowane emotikony, których można używać jako substytutów słów, które są szczególnie popularne wśród nastolatków. Według ankiety konsumenckiej przeprowadzonej przez Consumer Intelligence Research Partners, w USA 40% posiadaczy smartfonów używa iPhone'a, a wśród młodych ludzi w wieku od 18 do 24 lat ponad 70% preferuje iPhone'a.

Rozwój iMessage, zauważa WSJ, jest zgodny z szerszą strategią Apple, która polega na połączeniu technologii, oprogramowania i usług firmy w jedną, samowystarczalną strukturę, która zachęca ludzi do lojalności wobec marki i płacenia za stosunkowo drogie gadżety. Strategia ta przyciągnęła uwagę krytyków i prawodawców, z których wielu zadaje pytanie: czy Apple i inne korporacje technologiczne tworzą niezastąpione produkty, czy też tworzą monopole, które tłumią konkurencję? Co ciekawe, sami użytkownicy iMessage zauważają pewną dyskryminację.

„Nienawidzę wysyłania wiadomości do osób, których tekst jest zielony w iMessage. Z jakiegoś powodu naprawdę mi się to nie podoba i nie wiem dlaczego. Czy jest za tym jakiś psychologiczny powód? Czy celowo projektują aplikację w taki sposób, abyśmy chcieli komunikować się z ludźmi na iPhonie?” — pisze jeden z użytkowników Reddita.

„Tak, oczywiście Apple wprowadził tę funkcję, aby ludzie musieli kupować iPhony zamiast telefonów z Androidem, aby nie denerwować znajomych kontrastowymi zielonymi wiadomościami. Wolę Androida, ale przyznaję, że to całkiem sprytny pomysł” – odpowiedział inny.

W innym wątku użytkownicy dyskutowali, że zróżnicowanie kolorystyczne Apple dotyczy nie tylko nastolatków: problem został zauważony na subreddicie poświęconym randkom po 30. roku życia.

„Mam smartfon z Androidem. Kilka razy kobiety, z którymi się spotykałem, skomentowały, że mam „zielony tekst” – najwyraźniej dlatego, że moje wiadomości są oznaczone w iMessage na zielono zamiast na niebiesko. To, co mnie najbardziej bawi w tych rozmowach, to to, że każdy z nich powiedział to z nutą rozczarowania i kpiny jednocześnie. Jak rozumiem, bawi ich niesamowity fakt, że mam Androida, a nie iPhone'a”.

Większość użytkowników zauważa jednak, że nie przywiązuje wagi do koloru wiadomości.

„Mogło to być znaczące w czasach, gdy smartfony dopiero się zaczynały, telefony z Androidem były znacznie tańsze, a wielu ludzi nie było stać na iPhone'a. Teraz to nie ma sensu – cały sprzęt jest równie drogi – ale prawdopodobnie działa tutaj efekt dziedzictwa”.

Google mówi, że różnicowanie kolorów iMessage wywiera presję na psychikę amerykańskich nastolatków