W Rosji wykryto 698 infekcji szczepem koronawirusa omicron, większość z tych przypadków ma miejsce w regionie moskiewskim. Poinformował o tym Interfax w odniesieniu do wicepremier Tatiany Golikowej.
Na spotkaniu z prezydentem Władimirem Putinem powiedziała, że kraj nie będzie w stanie uniknąć wzrostu zachorowań na koronawirusa i że Moskwa i region moskiewski przyjmą „pierwszy cios” rozprzestrzeniania się nowego szczepu.
W przeddzień Rospotrebnadzor zgłosiły 305 przypadków omicron w Rosji, a pod koniec grudnia władze zgłosiły 103 infekcje nowym wariantem covid. Burmistrz Moskwy Siergiej Sobianin powiedział we wtorek, że miasto rejestruje „znaczną liczbę” pacjentów z „omikronem”, a lokalne władze spodziewają się poważnego wzrostu zachorowań w ciągu siedmiu do dziesięciu dni.
Z kolei Putin na spotkaniu z członkami rządu przewidział nowe ogniska koronawirusa w związku ze świętami noworocznymi. „W tym czasie komunikacja między ludźmi była bardzo intensywna. To może tylko wpłynąć na sytuację epidemiologiczną w kraju ”- powiedział.
Głowa państwa uważa, że Rosja ma około dwóch tygodni na przygotowanie się do nowej fali Covid-19. W związku z tym Prezydent polecił Gabinetowi Ministrów podjęcie nowych środków w celu zwalczania infekcji.
Wcześniej szef Rospotrebnadzoru Anna Popowa ostrzegła, że z powodu „omikronu” dzienny wzrost zachorowań w Rosji może przekroczyć 100 tysięcy - „przy niekorzystnym rozwoju i nieprzestrzeganiu wymagań”.
bbabo.Net