30-letni mieszkaniec Beer Szewa jest podejrzany o nieuczciwą kradzież tysięcy szekli z kont klientów w sklepie, w którym pracował przez kilka lat.
Policja podejrzewa, że młody człowiek zainstalował w swoich okularach miniaturowy aparat, którym fotografowano karty kredytowe klientów sklepu.
Korzystając ze skradzionych danych, przez dwa lata zamawiał żywność i sprzęt elektryczny na stronach internetowych i aplikacjach na łączną kwotę kilkudziesięciu tysięcy szekli.
Po sześciomiesięcznym śledztwie policja przeszukała jego mieszkanie i znalazła tam wiele różnych rzeczy, kupionych, jak podejrzewają, za pomocą cudzych kart kredytowych. Znaleźli też „cudowne” okulary, które wzbogaciły skromnego sprzedawcę.
Dziś został zatrzymany i przesłuchany pod zarzutem nieuczciwego czerpania korzyści z przywłaszczenia cudzej tożsamości.
Policja prosi obywateli, którzy odkryli niewytłumaczalną utratę pieniędzy na swoich rachunkach, aby skontaktowali się z policją - możliwe, że "sprzedawca-szpieg" użył ich kart kredytowych.
bbabo.Net