Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

USPTU wprowadziło ponad 300 dzieci w wieku szkolnym Baszkirii do zawodów pracujących

Rosja (bbabo.net) - Przyspawaj płytę do kawałka metalu, zeszlifuj śrubę na tokarce, stwórz model pisakiem 3D, zbadaj właściwości materiału i znajdź wadę w rurze, ułóż kostkę na frezarki, sporządzić protokół z badań oraz przeprowadzić niszczenie próbek wykonanych z materiałów kompozytowych uderzeniem kafara, pomiar twardości różnych metali i stopów.

Czy to wszystko jest dzisiaj realistyczne, aby uczeń robił to wszystko, próbując przez jeden dzień zawodu tokarza, ślusarza, inżyniera badawczego, projektanta lub defektoskopisty? Teraz tak!

Ufa State Petroleum Technological University (USPTU) wraz z Gazprom transgaz Ufa uruchomił unikalny projekt poradnictwa edukacyjno-zawodowego „Miasto zawodów” dla uczniów klas 10-11 z 11 okręgów republiki, a także miast Sibay i Ufa, gdzie skoncentrowany jest główny personel, potencjał produkcyjny przedsiębiorstwa przesyłu gazu.

- Wcześniej licealiści uczyli się w zakładach oświatowych i produkcyjnych hydrauliki i tokarstwa, jazdy i innych zawodów roboczych, poświęcając temu jeden dzień w tygodniu. Nasz projekt „Miasto zawodów” rozwiązuje ten sam problem, ale przybiera formę poszukiwań inżynierskich. Dziś przedstawiciele robotniczych specjalności należą do najbardziej poszukiwanych i najlepiej opłacanych na rynku pracy, a absolwenci szkół wyższych, którzy opanowali zawody związane z pracą fizyczną okazują się najbardziej zmotywowanymi studentami. Dzięki swoim umiejętnościom zawodowym z łatwością zdobywają kompetencje inżynierskie i stają się wysoko wykwalifikowanymi specjalistami, tak potrzebnymi w produkcji. Misja „Miasto zawodów” została stworzona, aby zwiększyć popularność pracowników i zawodów inżynierskich - powiedział Aleksander Moguchev, projektor do pracy edukacyjnej i metodologicznej USPTU.

Jednak na pierwszy rzut oka nie wygląda to wcale na grę, ponieważ projekt wyznacza realne, a czasem trudne zadania. Tak więc chłopaki musieli opanować podstawy pracy na spawarce.

- Pojawia się opinia, że ​​łatwo jest nauczyć się spawacza. W rzeczywistości wybieramy najbardziej utalentowanych. Z reguły dzieci, które kończą szkołę plastyczną, stają się dobrymi specjalistami, ponieważ rozwinięte zdolności motoryczne są ważne w naszym zawodzie. Jeśli umiejętności grafomotoryczne nie są zbyt dobre, to nie będzie działać, aby zostać profesjonalistą - mówi Ayrat Fairushin, kierownik Zakładu Urządzeń i Technologii Spawalnictwa i Kontroli Instytutu Inżynierii Naftowej i Gazowniczej oraz Technologii Cyfrowych (INICT), UGNTU.

Wszyscy uczestnicy wyprawy zdali egzamin motoryczny dla spawacza. Zadanie wydaje się proste: dany wzór trzeba narysować flamastrem zaciśniętym w imadle specjalnego uchwytu. Jednak większość z nich dostała bazgroły… Niektórzy nie mieli wystarczającego wysiłku, niektórzy mieli naprawdę problemy z motoryką. „Nawet 50% uderzenie w szerokość szwu i częstotliwość wzoru jest już dobra” – mówią eksperci.

Ale część praktyczną - spawanie (imitacja szwu doczołowego) - wykonali chłopcy w specjalnych kombinezonach i hełmach ochronnych. Nie było czasu na żarty: przy takiej pracy należy przestrzegać zasad bezpieczeństwa, uważnie słuchać mentora. W przeciwnym razie mogą wystąpić problemy. Wykonaną pracę oceniał specjalny skaner laserowy. Dziesięcioro dzieci z ponad trzystu uczniów, którzy wzięli udział w wyprawie, zaskoczyło nawet nauczycieli: spawali szwy jak wysokiej klasy spawacze.

- To było świetne! Naprawdę mi się podobało! Chociaż na początku wydawało się to trudne. To było nawet trochę przerażające: wokół latały snopy iskier, wszystko trzeszczało, hałasowało. Ale zrobiłem to - podzieliła się swoimi wrażeniami 11-klasistka Rosalia z Dyurtyuli, która jako pierwsza spróbowała siebie jako spawacz.

Trudno w to uwierzyć, ale ta krucha dziewczyna najlepiej w swoim zespole spełniła zadanie - przyspawała płytę do kawałka metalu nie gorzej niż doświadczeni specjaliści. Teraz Rosalia poważnie myśli, czy nie powinna wybrać tego zawodu?

Jak zauważył Ayrat Fayrushin, spawanie już dawno przestało być czysto męską specjalnością, ponieważ dziś profesjonaliści korzystają z nowoczesnego sprzętu automatycznego, z którym poradzi sobie każdy. A spawy dla dziewczynek są dokładniejsze niż dla chłopców.

Kolejne dwa punkty zadania znajdują się w warsztacie ślusarskim. Tutaj też panowało przebudzenie. Chłopaki bacznie obserwowali kolegów z drużyny, którzy po krótkim wprowadzającym wykładzie nauczyciela jako pierwsi odważyli się wykręcić śrubę ze szkła na tokarce. Wszystko to sfilmowała przyłączona do zespołu wolontariuszka - studentka pierwszego roku Instytutu Badań i Rozwoju USPTU Arina Khasanova.

- Nigdy nie pracowałem na tokarce. Ale uczę się na inżyniera projektanta, więc będę robił praktyczne szkolenie na tym sprzęcie. Teraz obserwuję, staram się wszystko zapamiętać, zwłaszcza błędy, których nie należy popełniać – mówi Arina.

W pobliżu kilkoro dzieci stłoczyło się wokół frezarki, próbując zrobić kości. Wśród pierwszej - 11-klasistka Regina z Dyurtyuli.- Jeśli chcesz być poszukiwany w jakimś obszarze, musisz przestudiować wszystkie niuanse. Inżynierowie muszą znać i umieć pracować na obrabiarkach. Mam nadzieję, że poszukiwanie pomoże mi w końcu zdecydować się na zawód - powiedziała dziewczyna.

A jej przyjaciel Rinat już dokonał wyboru.

- Dziś pokazano nam tyle ciekawych rzeczy! Wolontariuszka Arina dużo mówiła o swoim wydziale, teraz myślę, czy nie powinnam też wybrać zawodu inżyniera projektanta? Wszystko będzie zależało od wyników egzaminu, mam nadzieję, że dobrze mi pójdzie – powiedział młody człowiek.

W jednym z punktów poszukiwań chłopaki zapoznali się z zawodem defektoskopisty - szukali wad w fajkach za pomocą różnych cudownych urządzeń. Z drugiej strony chłopcy i dziewczęta, jak prawdziwi inżynierowie, badali budowę metali i ich właściwości. A potem spotkali się z prawdziwymi programistami VR.

- Przez dwa tygodnie w „Miasto Zawodów” wzięło udział ponad 300 uczniów z całej republiki. Jest to celowa praca w zakresie poradnictwa zawodowego, ponieważ chłopcy korzystają ze sprzętu roboczego, na którym odbywa się zarówno proces edukacyjny, jak i badawczy” – mówi Reseda Tlyasheva, dyrektor Instytutu Inżynierii Naftowej i Gazowniczej oraz Technologii Cyfrowych USPTU.

Nawiasem mówiąc, najczęściej dzieci zadają swoim mentorom pytanie o wysokość wynagrodzeń i dziwią się, że wysoce profesjonalni mechanicy, inspektorzy NDT i przedstawiciele wielu innych zawodów pracujących otrzymują ponad 100 tysięcy rubli miesięcznie.

Kompetentnie

Tatiana Buravova, zastępca dyrektora generalnego ds. zasobów ludzkich, Gazprom Transgaz Ufa:

- „Miasto Zawodów” to naprawdę wyjątkowy projekt edukacyjny. Wykorzystuje nowe podejścia do zapoznania uczniów z zawodami i specjalnościami poszukiwanymi w branży gazowniczej. Wybór zawodu to poważna sprawa, ale dajemy możliwość zrobienia tego w zabawny sposób uczniom z całej republiki. Co ważne, wydarzenie odbywa się na sztandarowej uczelni koncernu Gazprom – Państwowej Wyższej Szkole Techniki Naftowej Ufa. Specjaliści, którzy ukończyli USPTU, zawsze będą poszukiwani w przemyśle gazowym. Wielu wczorajszych absolwentów uczelni osiągnęło poziom głównych inżynierów i kierowników oddziałów. Jestem przekonany, że szeregi gazowych spółek przesyłowych zasilą się coraz bardziej utalentowanymi specjalistami, którzy otrzymali start życiowy w murach USPTU!

Należy zauważyć, że poszukiwanie to nie jest jedynym projektem poradnictwa edukacyjno-zawodowego dla dzieci w wieku szkolnym, stworzonym w ramach wieloletniej współpracy USPTU i PJSC Gazprom.

Uczelnia uczestniczy w realizacji projektów „Gazprom-class” i „Pre-Universarium” mających na celu szkolenie inżynierów i techników poszukiwanych w branży gazowniczej.

Aby przygotować zdolnych i zmotywowanych uczniów do przyjęcia na studia techniczne w przyszłym roku, uczelnia planuje kontynuować intensywny festiwal „Szkoła Inżynierii” i „Warsztaty projektowe USPTU”. W trakcie zajęć online z nauczycielami akademickimi studenci będą mieli okazję zapoznać się z typowymi i niestandardowymi metodami rozwiązywania problemów USE z głównych przedmiotów szkolnego programu nauczania, nauczyć się racjonalnego zastosowania zdobytej w szkole wiedzy do osiągnąć ten cel.

USPTU wprowadziło ponad 300 dzieci w wieku szkolnym Baszkirii do zawodów pracujących