Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Trynidad i Tobago – Moje ulubione lektury 2021 r.

Trynidad i Tobago (bbabo.net), — Komentarz — DEBBIE JACOB

KSIĄŻKI przeprowadziły mnie przez wiele trudnych okresów tej pandemii. Czytanie stanowiło ucieczkę, pozwalało marzyć o przyszłych przygodach i otwierało zupełnie nowy świat. Książki sprawiły, że poczułam się bezpieczna i pełna przygód. Przede wszystkim książki dostarczały towarzystwa ciekawych ludzi.

Podobnie jak wielu ludzi, moje nawyki czytelnicze przybrały kilka interesujących nowych zwrotów. Cztery z moich 11 najczęstszych odczytów dotyczących pandemii były fikcją, co jest wynikiem wyższym niż moja zwykła średnia. Czytam więcej książek o zwierzętach i przyrodzie – w tym osiem książek o ptakach. Zagłębiłem się również w trzy serie.

Jeśli nie odkryłeś radości czytania podczas pandemii, nie jest za późno na rozpoczęcie.

1. Syrenka z czarnej muszli Monique Roffey – Ta niezwykła historia miłosna i pełna napięcia przygoda o rybaku, który odkrywa syrenę, była pierwszą książką, którą przeczytałem i zrecenzowałem, gdy wybuchła pandemia. Syrenka zapewniła miłą ucieczkę i niekończące się godziny dumy z literatury karaibskiej, ponieważ książka zdobyła w tym roku wiele nagród literackich w Anglii.

2. Rise of Wolf 8: Witnessing the Triumph of Yellowstone's Underdog autorstwa Rick McIntyre – Oparta na niezliczonych godzinach obserwacji wilków autora, Rise of Wolf 8, która jest częścią trylogii literatury faktu, jest inspirującą historią przywództwa i przetrwania w Słynne watahy z Yellowstone. Dochody ze sprzedaży tych książek trafiają na ochronę wilków i wspieranie wilków Yellowstone.

3. Fortune autorstwa Amandy Smyth – Głęboko w pandemii miałem wielkie szczęście przejrzeć porywającą powieść historyczną Smytha, w której uchwycił wzrost ropy naftowej i upadek przemysłu kakaowego na Trynidadzie. Historia, miłość, przygoda, wszystko zawarte w świetnie skonstruowanej powieści. Przez trzy dni nie mogłem nic zrobić poza czytaniem Fortuny.

4. W nocy cała krew jest czarna autorstwa Davida Diopa – nagrodzona nagrodą Bookera powieść o senegalskim żołnierzu walczącym we francuskich okopach podczas I wojny światowej analizuje wojnę i kolonializm ze świeżego, nowego punktu widzenia. Ta książka będzie mnie prześladować na zawsze.

5. Zanim kawa ostygnie Toshikazu Kawaguchi – część pierwsza nowej serii, japoński surrealizm Kawaguchiego zaoferował miejsce w magicznej kawiarni, gdy Trinidad pogrążył się w zamknięciu. W tej fikcyjnej kawiarni ludzie mogli usiąść na określonym miejscu i połączyć się z przeszłością i przyszłością. Zanim kawa wystygnie okazała się dziwnie fascynującą lekturą w czasach, gdy nie mogliśmy wychodzić z domu ani chodzić do restauracji.

6. Słoń w mojej kuchni, Francois Malby-Anthony – Ta książka oparta na faktach oferowała ucieczkę do Thula Thula, centrum ochrony dzikich zwierząt w RPA, które było wspólne dla Malby-Anthony i jej zmarłego męża, Lawrence'a Anthony'ego. Przerażające historie o ratowaniu słoni, nosorożców i hipopotamów okazały się podnoszące na duchu. To opowieść o radzeniu sobie ze stratą i odkrywaniu celu w życiu.

7. Rita Moreno autorstwa Rita Moreno – U szczytu mojej samotności i napięcia związanego z posiadaniem bardzo chorego psa, zniknęłam w audio wersji autobiografii aktorki/tancerki/piosenkarki Moreno. Jako imigrantka czułam się związana z historią Moreno. Charyzma Moreno emanuje z jej autobiografii.

8. Owls of the Eastern Ice – Neil Kagan i Stephen G Hyslop – Śledzenie tych nieuchwytnych, dużych ptaków, które żyją tylko w Korei, Japonii i odległej Rosji, okazało się bardziej ekscytujące niż jakakolwiek fikcyjna przygoda czy tajemnica. Opisy przyrody i napotkanych przez autora ludzi tworzą w najlepszym wydaniu pismo naukowe.

9. Życie na Ziemi autorstwa Davida Attenborough – Co za przyjemność zniknąć w naturze na całym świecie, gdy siedzieliśmy zamknięci w naszych domach. Inspirujący głos Attenborough opowiadający fascynujące historie w wersji audio tej książki przeniósł mnie daleko poza nasz świat pandemii.

10. The Peregrine JA Bakera – Po raz pierwszy zwróciłem się do czytania i słuchania książek o ptakach. Leżenie na kanapie i słuchanie śpiewu wszystkich ptaków podczas słuchania tej klasycznej książki o ptakach było podnoszące na duchu. Opisy Bakera są znakomite. Jest to uważane za klasykę w ornitologii.

11. The Fossil Men: The Quest for the Oldest Skeleton and the Origins of Humankind Kermit Pattison – Moje zanurzenie w nostalgii okazało się książką non-fiction o najwcześniejszych antropologach fizycznych, którzy tropili przodków człowieka. Ci dziwni, dziwaczni naukowcy walczący o sławę, pracując w niestabilnych politycznie miejscach, takich jak Etiopia, uchwycili konkurencyjność antropologii fizycznej.

W tym roku przeczytałem 107 książek, ale te 11 były moimi ulubionymi ze względu na możliwość przeniesienia mnie w miejsca nietknięte pandemią.

Trynidad i Tobago – Moje ulubione lektury 2021 r.