Bbabo NET

Sport Wiadomości

„Trzęsł się, ale…”. Kazachstan skomentował nokaut w walce o tytuł i życzył przeciwnikowi zdrowia

Yerzhan Zalilov (13-3-2, 7 KO), po wygranej walce o tytuł mistrza Kazachstanu w drugiej wadze koguciej wśród zawodowców, powiedział serwisowi bbabo.net o zwycięskiej kombinacji i życzył Iskanderowi Harsanowi (Kazachstan, 9-2, 6 KO), aby jak najszybciej odzyskać ...

Dziesięciorundowa walka zakończyła się efektownym nokautem dokonanym przez Zalilova w drugiej rundzie.

- Yerzhan, po zwycięskiej kombinacji po prostu eksplodowałaś emocjami. Wyjaśniać.

- Nie masz pojęcia, przez co przeszliśmy z trenerem. To było bardzo długie i bolesne. To w 100% zasłużone zwycięstwo. Przez trzy miesiące nie widziałem swojej rodziny i domu. Przygotowywałem się. To wszystko działało. Szarżowałem za walkę. Jestem w świetnej formie, ale w kondycji fizycznej... 60-70. Nie czułem się zbyt dobrze. Naprawdę liczyłem na szybkie zwycięstwo, ponieważ nie starczyłbym na dziesięć rund.

- O zwycięskiej kombinacji. Rozebrałeś go i pięknie pracowałeś.

- W bitwach obserwowałem, jak uderzając lewą mocno opuszcza prawą rękę. Wyszedł ostrożnie do walki – wiedział, że jestem dobry w uderzaniu dwiema rękami. Czekał na prawą stronę, ale nie czekał na lewą. Zdarza się, że go ładuję. W pierwszej rundzie nie trafił w lewą stronę. Był wstrząśnięty. Nie rzuciłem się - dobrze mnie spotyka. A potem pomyślał, że uderzył i wrócił. Myślał, że byłam wstrząśnięta, ale miałam kontrolę. A teraz - udało nam się go poznać.

Chcę życzyć mojemu przeciwnikowi dobrego zdrowia. Jest bardzo twardy. Hit i poczułem jego ciosy, ale nie byłem w szoku, jak myślał. Jest silny i młody. Nadal będzie odnosił sukcesy.

Dodajemy, że walka o tytuł pomiędzy Harsanem i Zalilovem była częścią głównego wydarzenia karcianego, a w głównej konfrontacji o wakujący tytuł IBO w wadze półśredniej, Kazachstanu Daniyara Yeleussinova (10-0, 6 KOs) i Argentyńczyka Juana Hernana Leao (15-1 , 4 KO). Pojedynek będzie pokazywany na żywo na kanale telewizyjnym „Khabar”.

„Trzęsł się, ale…”. Kazachstan skomentował nokaut w walce o tytuł i życzył przeciwnikowi zdrowia