Bbabo NET

Ekonomia & Biznes Wiadomości

UE proponuje zasady oznaczania niektórych inwestycji gazowych i jądrowych jako zielonych

Inwestycje w niektóre elektrownie gazowe i jądrowe zostałyby uznane za zrównoważone zgodnie z zasadami zaproponowanymi przez Komisję Europejską w środę, planem, który podzielił kraje i inwestorów i który niektórzy prawodawcy będą próbowali zablokować.

Bruksela zajęła ponad rok, aby zdecydować, czy energia gazowa i jądrowa powinna być zaliczana do zielonych inwestycji w taksonomii UE, zbiorze zasad dla inwestorów, który ma pomóc w pozyskiwaniu ogromnych ilości prywatnego kapitału, aby spełnić cele UE w zakresie zmian klimatu.

W ostatecznych przepisach opublikowanych w środę, elektrownie gazowe zostałyby oznaczone jako zielone w tej dekadzie, gdyby emitowały mniej niż 270 g ekwiwalentu CO2 na kilowatogodzinę lub miały roczne emisje poniżej 550 kg CO2e na kilowat przez 20 lat.

Może to obejmować elektrownie gazowe o stosunkowo wysokiej emisji CO2 obecnie, pod warunkiem, że przestawią się na gaz niskoemisyjny lub skrócą godziny pracy w późniejszych latach.

Elektrownie gazowe muszą przestawić się na gazy niskowęglowe do 2035 r. W poprzednim projekcie zrezygnowano z wymogu, aby zakłady zaczęły przestawiać się w 2026 r.

Nowe elektrownie jądrowe muszą otrzymać pozwolenia na budowę przed 2045 r., aby uzyskać zieloną etykietę inwestycyjną i być zlokalizowane w kraju, który ma plan i fundusze na bezpieczne usuwanie odpadów radioaktywnych do 2050 r.

„Określamy, w jaki sposób gaz i energia jądrowa mogą przyczynić się do trudnego przejścia na neutralność klimatyczną” – powiedziała szefowa usług finansowych UE Mairead McGuinness.

„Wprowadzamy surowe warunki włączenia ich do taksonomii”.

Przepisy, które pojawiają się, gdy Europa zmaga się z rosnącymi cenami energii i obawami związanymi z uzależnieniem od importowanego rosyjskiego gazu w obliczu napięć politycznych wokół Ukrainy, spotkały się z opozycją na wielu frontach, w tym ze strony działaczy kampanii, doradców ekspertów UE, niektórych inwestorów i krajów. Debata ta odzwierciedla szersze podziały między rządami dotyczące drogi do osiągnięcia unijnego celu zerowych emisji netto do 2050 roku.

Kraje UE i Parlament Europejski mają cztery miesiące na potencjalne zablokowanie przepisów, co może zrobić super-większość z 20 z 27 krajów UE – próg postrzegany jako mało prawdopodobny – lub większość prawodawców.

Zieloni prawodawcy UE powiedzieli w środę, że będą prowadzić kampanię na rzecz 353 głosów potrzebnych do zablokowania wniosku, a już mieli około 250.

„Wciąż jest szansa, aby to powstrzymać” – powiedział niemiecki prawnik ds. Zielonych, Michael Bloss.

W środę austriacki rząd powtórzył groźbę podjęcia kroków prawnych w związku z zieloną etykietą energii jądrowej. Podczas gdy przeciwnicy powołują się na obawy związane z usuwaniem odpadów jądrowych, państwa proatomowe, w tym Francja, twierdzą, że źródło energii wolne od dwutlenku węgla ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia celów klimatycznych.

Gaz jest podobnie dzielący, z Polską i Bułgarią wśród państw, które twierdzą, że inwestycje gazowe powinny być zachęcane do stopniowego wycofywania bardziej zanieczyszczającego węgla. Dania, Irlandia i inne kraje twierdzą, że oznaczanie paliwa kopalnego jako zielonego podważyłoby przywództwo UE w walce ze zmianami klimatycznymi.

Jeśli zostaną zatwierdzone, przepisy dotyczące gazu i energii jądrowej będą obowiązywać od stycznia 2023 r., kiedy dostawcy produktów finansowych muszą ujawnić, jaki udział ich inwestycji jest zgodny. Taksonomia nie zobowiązuje inwestorów do dokonywania „zrównoważonych” inwestycji – raczej ogranicza, które z nich mogą być sprzedawane jako takie.

UE proponuje zasady oznaczania niektórych inwestycji gazowych i jądrowych jako zielonych