Rząd Rosji może stać za ostatnimi zamachami stanu w krajach afrykańskich, mówi generał armii USA Stephen J. Townsend, dowódca Dowództwa ds. Afryki (AFRICOM).
„Pytałeś ogólnie o udział Rosjan i Chińczyków w tych zamachach stanu. Nie widzieliśmy tego – nie widzieliśmy żadnego udziału Chińczyków w żadnym z tych zamachów stanu. Nie sądzę, żeby to robili, promując to lub promując. Jeśli chodzi o Rosję, myślę, że jest to trochę mniej jasne. Myślę, że otrzymałem doniesienia o rosyjskim zaangażowaniu przynajmniej w Sudaniezbyt odległej przeszłości” – powiedział podczas briefingu prasowego w czwartek.
„Nie sądzę, że Chiny stoją za którymkolwiek z tych przewrotów i nie sądzę, że Rosja jest główną siłą animacyjną większości z nich, ale ręka Rosji może być widoczna w jednym lub dwóch z nich” – powiedział generał Stephen J. Townsend bez podania nazwiska, w który zamach stanu afrykańskiego kraju brała udział Rosja.
„Ostatnio świat dostrzegł wyłaniający się trend niekonstytucyjnych zmian rządu kierowanych przez wojsko. Obalanie wybranych przywódców może cofnąć dziesiątki lat postępu w zakresie demokracji. Te wojskowe przejęcia władzy są niezgodne z demokratycznymi wartościami USA i naszym zawodowym etosem wojskowym. Dlatego uważamy, że ważne jest, aby nasi partnerzy wojskowi trzymali się z dala od polityki” – powiedział.
Przypomina się, że ostatnio przewroty wojskowe miały miejsce w niektórych krajach afrykańskich, w tym w Czadzie, Mali, Sudanie, Gwinei i Burkina Faso.
Obecnie Stany Zjednoczone i Rosja są skłócone, ponieważ USA obawiają się, że Rosja planują inwazję na sąsiedni kraj Ukrainę.Podczas telefonicznego briefingu prasowego, który zorganizował z Rzymu we Włoszech, generał Townsend omówił konferencję afrykańskich szefów obrony w 2022 r. oraz wspólne zaangażowanie Stanów Zjednoczonych i Afryki na rzecz bezpieczeństwa na kontynencie. Wyjaśniając znaczenie partnerstwa wojskowego między AFRICOM a krajami afrykańskimi, wymienił następujące cztery główne punkty.
„Po pierwsze, każdego dnia Dowództwo U.S. Africa koncentruje się na czterech głównych liniach działań. Pierwszym z nich jest utrzymanie strategicznych relacji USA, dostępu i wpływów na kontynencie, a to wszystko, czego Ameryka może potrzebować w przyszłości, a to oznacza, że jeśli zadzwonimy i poprosimy o awaryjny lot, w razie kryzysu lub pomocy medycznej, to afrykańscy przywódcy wiedzą kim jesteśmy, rozumieją naszą prośbę i są bardziej niż skłonni powiedzieć tak. To jest przykład.”
„Drugą rzeczą, nad którą pracujemy, jest przeciwdziałanie zagrożeniom, które mogą emanować z Afryki. Zazwyczaj koncentrujemy się na przeciwdziałaniu brutalnym groźbom ekstremistów, ale może to również obejmować każdego, kto chciałby skrzywdzić USA lub naszych sojuszników i naszych partnerów” – powiedział.
„Trzy odpowiada na kryzysy. Celem jest zapobieganie kryzysowi, ale siły amerykańskie są zawsze gotowe do reagowania na różne kryzysy – począwszy od pomocy humanitarnej, takiej jak kryzys wywołany wirusem Ebola, po klęskę żywiołową, taką jak wielki cyklon, lub bezpośrednie zagrożenie dla USA. ambasada lub nasze siły partnerskie. “
A po czwarte, wszystko to robimy, współpracując z naszymi sojusznikami. To jest podstawa wszystkiego, co robimy. AFRICOM nie ma wielu zasobów, więc aby osiągnąć te trzy pierwsze rzeczy, musimy współpracować z naszymi partnerami i za ich pośrednictwem. Lubimy podążać za ich przykładem i wspierać ich, gdzie tylko możemy” – powiedział.
36 krajów uczestniczących w Konferencji Szefów Obrony Afryki 2022 to: Algieria, Angola, Botswana, Burundi, Republika Zielonego Przylądka, Kamerun, Republika Środkowoafrykańska, Czad, Demokratyczna Republika Konga, Dżibuti, Egipt, Eswatini, Ghana, Gwinea Bissau, Włochy, Kenia, Lesotho, Liberia, Libia, Madagaskar, Malawi, Mauretania, Mauritius, Maroko, Mozambik, Namibia, Niger, Republika Konga, Rwanda, Senegal, Sierra Leone, Somalia, Tanzania, Gambia, Tunezja i Zambia
bbabo.Net