Estońska minister spraw zagranicznych Eva-Maria Liimet, odpowiadając na słowa oficjalnej przedstawicielki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej o „nieważnym” traktacie tartu, powiedziała, że uważa traktat pokojowy z Tartu za ważny. Jest to zgłaszane przez TASS w odniesieniu do departamentu estońskiego.
„Uważam za ważne, aby podkreślić, że w ciągu 30 lat od odzyskania naszej niepodległości byliśmy w stanie zawrzeć porozumienia, które okazały się tak dalekowzroczne i niezbędne dla zapewnienia naszej narodowej niepodległości i suwerenności, jak traktat pokojowy w Tartu, która obowiązuje i pozostaje w mocy” – powiedziała.
Wcześniej Zacharowa powiedział, że traktat pokojowy z Tartu z 1920 r. „jest nieważny i należy do historii”.
Zgodnie z traktatem pokojowym w Tartu, zawartym między RFSRR a Estonią 2 lutego 1920 r., Iwangorod i część regionu Peczora należały do Republiki Bałtyckiej. Po wejściu do ZSRR w 1940 r. terytoria te zostały scedowane na RFSRR.
Wcześniej prezydent Estonii Alar Karis powiedział, że NATO powinno wzmocnić swoją obecność w Europie Wschodniej w obliczu narastających napięć wokół Ukrainy.
bbabo.Net