Stany Zjednoczone i NATO zignorowały kluczowe propozycje Rosji w zakresie bezpieczeństwa – takie stanowisko zajmuje Moskwa. Potwierdzają to również przecieki w mediach poufnych dokumentów, których autentyczność nie została jednak jeszcze potwierdzona. Co oznacza dla Rosji odpowiedź USA i NATO i czy proces negocjacyjny będzie kontynuowany - w materiale.
Jaka była odpowiedź USA i NATO…
Hiszpański Pais opublikował poufną odpowiedź USA i NATO na propozycje Rosji dotyczące gwarancji bezpieczeństwa. Plik ten jest opublikowany na stronie internetowej publikacji zatytułowanej „Dokumenty dostarczone przez NATO i Stany Zjednoczone w odpowiedzi na porozumienie zaproponowane przez Rosję 17 grudnia”.Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa w komentarzu odmówiła potwierdzenia autentyczności odpowiedzi USA i NATO na rosyjskie propozycje gwarancji bezpieczeństwa.
„Poproś stronę amerykańską o potwierdzenie lub zaprzeczenie – to jest ich dokument” – powiedział Zacharowa. Jednocześnie źródło dyplomatyczne RIA Novosti potwierdziło, że
Mówimy o rzeczywistych reakcjach USA i NATO na rosyjskie propozycje bezpieczeństwa.
Pentagon zrezygnował już z przekazania tych danych do publikacji, twierdząc, że Stany Zjednoczone nie opublikowały odpowiedzi dla Rosji.
Wydanie Pais zauważa, że mówimy o dwóch dokumentach w języku angielskim: odpowiedzi sojuszu na czterech stronach i odpowiedzi Waszyngtonu na pięciu stronach.
Z materiałów wynika, że Stany Zjednoczone są gotowe dyskutować z Rosją o mechanizmie nierozmieszczania pocisków manewrujących Tomahawk w Rumunii i Polsce; wzajemne zobowiązania do ograniczenia rozmieszczania ofensywnych systemów i sił rakietowych na Ukrainie; alternatywne porozumienie START-3, dotyczące zarówno nowych rodzajów broni jądrowej, jak i kontroli rakiet średniego i krótkiego zasięgu, a także dodatkowych środków zapobiegających incydentom na morzu i w powietrzu.
W odpowiedzi stwierdza się również, że członkowie NATO powstrzymują się od rozmieszczania broni jądrowej w Europie Wschodniej.
Strona amerykańska i cały Sojusz Północnoatlantycki wyraził gotowość do dyskusji o podpisaniu dokumentu bezpieczeństwa z Rosją, ale NATO zapowiedziało, że nie pójdzie na kompromis w kwestiach zasadniczych dla siebie.
W szczególności organizacja nie jest gotowa dawać gwarancji, że NATO nie rozszerzy się na wschód.
Stany Zjednoczone nazwały wielkość sił sojuszu proporcjonalną do rosyjskiej i zapewniły, że nie rozmieszczają przeszkadzających Moskwie grup uderzeniowych i broni jądrowej w Europie Wschodniej, a wzmocnienie sił bloku wiązało się z koncentracją rosyjskich sił zbrojnych na granica z Ukrainą.
Zachód zignorował żądanie Moskwy, aby przywrócić infrastrukturę NATO do granic z 1997 roku.
W odpowiedzi na wezwanie do zaniechania wszelkiej działalności wojskowej na Zakaukaziu, w Azji Środkowej i Europie Wschodniej, w tym na Ukrainie, Rosja została wezwana do „wycofywania wojsk z terytorium Ukrainy, Gruzji i Mołdawii”.
Sojusz zapewnił, że blok pozostaje defensywny i nie stanowi zagrożenia dla Rosji, ale nie zaproponował naprawienia tego w odpowiednim porozumieniu.
Powrót do wiadomości »
… i co o tym myśli Moskwa
Jak zauważył dzień wcześniej rosyjski prezydent Władimir Putin, odpowiedzi USA i NATO sugerują, że zignorowały one kluczowe rosyjskie przepisy bezpieczeństwa.Mówimy o trzech kluczowych kwestiach - nienadążaniu NATO na wschód, nierozmieszczaniu systemów uderzeniowych w pobliżu rosyjskich granic oraz powrocie do traktatu z 1997 roku.
„Myślę, że te odpowiedzi są w tym przypadku bezużyteczne, nieodpowiednie dla naszego kraju, to jest próba machania ogonem”,
- powiedział Jurij Szwytkin, wiceprzewodniczący Komitetu Obrony Dumy Państwowej.
Zaznaczył, że dalsze działania dotyczące gwarancji bezpieczeństwa będą już określane w ramach procesów negocjacyjnych, z których Rosja nie wychodzi.
„Ale ostateczny wynik jest dla nas ważny, a co najważniejsze, prawnie ustalone odpowiedzi. W każdym razie kwestionuję informacje zawarte w hiszpańskiej publikacji i mam dane, które wyraził prezydent Rosji ”- powiedział Jurij Szwytkin.
Jak zwrócił uwagę wiceszef Instytutu USA i Kanady, generał dywizji, ekspert Strategicznych Sił Rakietowych Paweł Zolotariew, USA i NATO komentowały drobne punkty, które mogłyby zostać zrealizowane i byłyby przydatne – te propozycje były kiedyś składane po stronie rosyjskiej, ale wtedy nie było na nich reakcji i teraz jest. Jednocześnie wyraźnie widać, że nie ma odpowiedzi na główny problem, który trapi Rosję - ekspansję NATO - zaznaczył.
„Możliwe jest rozwiązanie kluczowych dla Rosji problemów, ale potrzebna jest wola Zachodu. Jeśli na początku lat 90. istniała obietnica, że NATO nie będzie się rozszerzać, dlaczego istnieją dziś czynniki, które uniemożliwiają im podjęcie takiej decyzji?
Jeśli istnieje pragnienie z drugiej strony, będzie rozwiązanie ”- powiedział ekspert.
Stanowisko Rosji w wielu kwestiach jest nie do zaakceptowania dla Stanów Zjednoczonych i wielu państw członkowskich NATO, ale nie wpływa to na ocenę realizmu perspektyw tych stanowisk – powiedział Dmitrij Daniłow, szef Departamentu Bezpieczeństwa Europejskiego w Instytucie Europy. Rosyjskiej Akademii Nauk.„Chodzi o to, że należy dokonać realnego strategicznego wyboru, od którego zależy sytuacja w sferze bezpieczeństwa Rosji w przyszłości.
Na tym polega realizm stanowiska rosyjskiego: nie można dalej prowadzić manewrów dyplomatycznych wokół konkretnych kwestii bezpieczeństwa, w tym kwestii rozbrojenia, bez odpowiedzi na główne pytanie – czy rzeczywiście jesteśmy zadowoleni z sytuacji opisanej parametrami kontrolowanej konfrontacji, czy też punktu bez powrotu, który doprowadzi do jeszcze większej degradacji sytuacji do zagrożeń związanych z konfliktami zbrojnymi w Europie? To jest wybór, który proponujemy dokonać zachodnim partnerom – wyjaśnił.
Według niego należy podjąć decyzję: albo jakoś odwrócić sytuację, albo nie, a wtedy Rosja uwzględni perspektywę niekontrolowanej konfrontacji w swoim planowaniu politycznym i strategicznym i podejmie odpowiednie działania, aby zareagować na rozwijającą się spiralę konfrontacji .
bbabo.Net