Władze Czarnogóry zapowiedziały, że nie zareagują na Rosję środkami zaradczymi zakazu wjazdu sekretarzowi stanu (wiceszefowi) MSW Zoranowi Milaniczowi z powodu azylu udzielonego biznesmenowi Renatowi Ismailowowi. O tym informuje RIA Novosti, powołując się na wspólne oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Czarnogóry, które wyemitowano w telewizji krajowej.
„Czarnogóra nie wprowadzi środków zaradczych. Czarnogóra jest zobowiązana do utrzymywania dialogu politycznego z Rosją i współpracy we wszystkich obszarach wspólnego zainteresowania na zasadzie równości i wzajemnego szacunku, w tym w tej kwestii” – czytamy w oświadczeniu.
Należy zauważyć, że władze uważają tę decyzję za nieuzasadnioną, przede wszystkim dlatego, że sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych nie jest odpowiedzialny i nie był uwzględniony w procesie podejmowania decyzji o udzieleniu azylu Ismailowowi.
Wcześniej rosyjski MSZ poinformował o zamknięciu wjazdu Miljanicza do Rosji. Była to odpowiedź na fakt, że Czarnogóra przyznała Ismailowowi azyl polityczny.
W połowie października 2021 r. Rosja wysłała do Czarnogóry wniosek o ekstradycję biznesmena Telmana Ismailowa. W Federacji Rosyjskiej biznesmen i jego brat Vagif zostali aresztowani zaocznie i oskarżeni w sprawie karnej o morderstwo i nielegalny handel bronią, poinformował Komitet Śledczy FR. Ismayilov został oskarżony 11 listopada 2017 r., Za pośrednictwem Interpolu prowadzono poszukiwania azerbejdżańskiego biznesmena.
bbabo.Net