Ukraina (bbabo.net), - Ambasady i konsulaty Rosji na Ukrainie nadal pełnią swoje funkcje, ale Moskwa podejmuje działania mające na celu ochronę pracy dyplomatów.
Poinformowała o tym oficjalna przedstawicielka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. Jej oświadczenie zostało opublikowane 12 lutego przez służbę prasową wydziału dyplomatycznego.
Prelegent skomentował pojawiające się w mediach informacje o wyjeździe pracowników rosyjskich placówek dyplomatycznych z Ukrainy.
Przyznała, że kierownictwo rzeczywiście podjęło decyzję o „pewnej optymalizacji” personelu rosyjskich misji zagranicznych w Niepodległości.
Decyzja ta została podjęta w obawie przed możliwymi prowokacjami ze strony reżimu kijowskiego lub państw trzecich.
„Biorąc pod uwagę znaczący wpływ, jaki Waszyngton i Londyn mają na Kijów,… dochodzimy do wniosku, że nasi amerykańscy i brytyjscy koledzy najwyraźniej zdają sobie sprawę z pewnych działań wojskowych przygotowywanych na Ukrainie, które mogą znacząco skomplikować sytuację bezpieczeństwa” – powiedział. Zacharowa.
Przypomnijmy, że wcześniej RIA Nowosti informowała, że pracownicy rosyjskich misji dyplomatycznych zaczęli opuszczać Ukrainę.
Poinformowano, że było to bezpośrednią konsekwencją wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, który wcześniej obiecał, że Rosja włączy się także do „exodusu dyplomatycznego” z Ukrainy, który zapoczątkował ambasady krajów zachodnich pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych.
Jak donosi bbabo.net, 12 lutego Associated Press poinformowała, że Stany Zjednoczone pilnie ewakuują swoich dyplomatów z ambasady w Kijowie z powodu zwiększonego niebezpieczeństwa „rosyjskiej inwazji” na Ukrainę.
bbabo.Net