Na koniec 2021 r. średni koszt przejazdu taksówką w Rosji wzrósł o prawie jedną czwartą, wynika z danych badawczych. Najdroższy średni czek został odnotowany w Petersburgu. Rosnące ceny nie rekompensują zwiększonych kosztów, ostrzegają przedstawiciele branży. Koszt transportu jest najbardziej uzależniony od cen samochodów, które znacznie wzrosły w ciągu ostatniego roku, wyjaśniają eksperci. Średni czek za przejazd taksówką w Rosji w 2021 r. wzrósł o 23%, do 305 rubli w porównaniu z 2020 r., wynika z badania przeprowadzonego przez Russian Standard Bank.
W ramach badania specjaliści banku zbadali wszystkie transakcje kartami wydanymi przez Russian Standard na lata 2021 i 2020 w odpowiedniej kategorii transakcji.
Oprócz Moskwy i Petersburga większość podróży taksówką z płatnością kartą bankową odbyła się w Czelabińsku, Jekaterynburgu i Permie. Średni czek za podróż w tych miastach wynosił odpowiednio 200, 192 i 180 rubli.
Najdroższe przejazdy taksówką (średnio 669 rubli), według badania, odbyły się w Petersburgu.
W Moskwie średni czek za jeden przejazd wynosił 286 rubli.
Autorzy badania tłumaczą nienormalnie wysokie wyniki stolicy Północnej wysoką aktywnością turystyczną i wizytami w pozamiejskich atrakcjach, takich jak Kronstadt, Gatchina i Peterhof.
W obliczu rosnących cen transportu Federalna Służba Antymonopolowa (FAS) zainteresowała się działalnością agregatorów taksówek, pisze Forbes. Według publikacji agencja wysłała pismo do czterech dużych agregatorów taksówek z prośbą o wyjaśnienie wzrostu cen taksówek w Moskwie i Kazaniu, a także o wyjaśnienie, dlaczego przejazdy na tę samą odległość mogą mieć różne ceny na różnych typach urządzeń mobilnych.
Agregatorzy taksówek, z którymi przeprowadzono wywiady, nie ujawniają średniego kosztu podróży, powołując się na dynamiczny system ustalania cen.
"Platforma co sekundę analizuje równowagę podaży i popytu we wszystkich częściach miasta i może zastosować czynniki przyrostowe do kosztów, aby przyciągnąć więcej kierowców do obszarów o zwiększonym popycie,
— poinformował w służbie prasowej Didi. „Gdy podaż i popyt są w równowadze, co czasami zdarza się w ciągu kilku minut, system przestaje stosować czynnik dynamiczny”.
Yandex.Go nie odpowiedział na pytania dotyczące średniego biletu na podróż i dynamiki jego wzrostu.
Prawie jedna czwarta wzrostu kosztów podróży nie pokrywa zwiększonych kosztów spowodowanych wzrostem cen benzyny, samochodów i części zamiennych – narzekają przedstawiciele branży.
„Prowizja agregatorów jest dość wysoka, sięga 30% i tak było od zawsze. Ale w ciągu ostatnich dwóch lat, od początku pandemii, wzrosły ceny samochodów, części zamiennych, benzyny, wzrosły koszty podróży,
Mówi Andrey Popkov, przewodniczący rady koordynacyjnej międzyregionalnego związku zawodowego Taxi Driver. „Ceny taksówek wzrosły, zwłaszcza przed Nowym Rokiem, ponieważ był duży popyt, ale w tej chwili nieco spadły”.
Wzrost cen taksówek nie zrekompensował zwiększonych kosztów przewoźników, a obecnie obserwuje się spadek liczby taksówek ze względu na nieopłacalność tego biznesu – podkreśla przedstawiciel branży.
Ceny taksówek w 2021 r. wzrosły ze względu na zwiększony popyt na podróże w porównaniu z pandemicznym rokiem 2020, podczas gdy na linii jest coraz mniej kierowców, zauważa Anton Maksimov, założyciel kanału Taxi Ombudsman Telegram.
„Dochody kierowców spadają z powodu niskich cen i rosnących kosztów, m.in. na utrzymanie samochodu, ceny OSAGO i benzyny wzrosły.
Chociaż taryfy agregatorów nie zmieniły się od kilku lat, mówi Maksimov. - Jednocześnie w Moskwie zdecydowana większość kierowców pracuje na wypożyczonych samochodach. A gdyby na początku zeszłego roku samochód klasy ekonomicznej można było zabrać za 1300 rubli. dziennie, ale teraz - nie mniej niż 1700.
Wzrost cen taksówek opiera się na obiektywnych wskaźnikach, a transport nieuchronnie wzrośnie, jeśli ceny samochodów będą nadal rosły, mówi Petr Shkumatov, koordynator ruchu Blue Buckets.
„Amortyzacja samochodu zajmuje połowę kosztów pierwotnych usług taksówki pasażerskiej. Kolejnym ważnym czynnikiem jest cena paliwa, która stanowi jedną czwartą.
Samochody podrożały o 40%, benzyna o 10% - wyjaśnia Szkumatow. - Cóż, taksówkarz powinien zarabiać więcej, przynajmniej na wskaźnik inflacji. Wskaźnik 23% statystycznie wpisuje się w ogólny wzrost kosztów środków produkcji.”
Jeśli wzrost cen samochodów będzie się utrzymywał, ceny usług taksówkowych nieuchronnie wzrosną, ale ta usługa nadal nie może utracić statusu publicznego, podsumowuje Szkumatow.
bbabo.Net