Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Sąd Najwyższy wstrzymał repatriację do Izraela z Etiopii: jaki jest powód

Izrael: Wysoki Trybunał Sprawiedliwości (High Court of Justice), rozpoczynając rozpatrywanie wniosku Centrum Polityki Imigracyjnej Izraela, wydał orzeczenie w sprawie czasowego zawieszenia repatriacji z Etiopii.

W środę 2 lutego sędzia Sądu Najwyższego David Mintz zakazał kandydatom do repatriacji w ramach operacji Tzur Izrael wjazdu do Izraela do czasu rozpatrzenia wniosku.Wyrok sądu zapadł na kilka dni przed wizytą oficjalnej delegacji izraelskiej w Etiopii, która miała do potencjalnych repatriantów.Jak donosi Vesti, wcześniej planowano sprowadzenie do Izraela w ciągu najbliższych dwóch lat około 3000 osób, głównie członków społeczności Falashmura, znajdujących się w obozach przejściowych w Addis Abebie i Gondarze. rząd w listopadzie 2021 r. – pomimo uznania Etiopii za kraj o największym ryzyku zarażenia się koronawirusem i obowiązujących wówczas surowych ograniczeń wjazdu do Izraela.

Głównym argumentem przemawiającym za nowym etapem repatriacji był konflikt zbrojny między rządem etiopskim a separatystami, którzy przypuścili atak na Addis Abebę.Izraelskie Centrum Polityki Imigracyjnej, które zaprotestowało przeciwko decyzji rządu przed Sądem Najwyższym, jest organizacją publiczną założona przez prawnika Jonatana Jakubowicza, który obecnie pełni funkcję doradcy minister spraw wewnętrznych Ayelet Shaked.

Należy zauważyć, że decyzja o pilnej repatriacji z Etiopii została podjęta na mocy porozumienia między Shakedem a szefową Ministerstwa Aliji i Integracji Pniną Tamano-Shata są Żydami.

Petycja mówi również o potrzebie natychmiastowej interwencji sądowej, ponieważ resorty rządowe już podjęły decyzję i przeznaczyły środki na transport i zakwaterowanie obywateli Etiopii. „Wdrożenie tej decyzji doprowadzi do tego, że tysiące obcokrajowców wjedzie Izrael i otrzymać oficjalny status.

Ta praktyka jest rażąca w sprzeczności z prawem” – podkreśliła dr Sharkey. Minister ds. Aliyah i Integracji Pnina Tamano-Shata stwierdziła, że ​​uważa interwencję Wysokiego Trybunału Sprawiedliwości za niedopuszczalny. „Chcę przypomnieć, że decyzja została jednogłośnie zatwierdzona przez rząd, więc po prostu nie ma powodu do ingerencji Wysokiego Trybunału Sprawiedliwości”. „Ważne jest, aby zauważyć, że zagrożenie dla życia etiopskich Żydów i obywateli Pochodzenie żydowskie rośnie z każdym dniem” – kontynuował Tamano-Shata. - Nieustannie wspieramy potencjalnych repatriantów mieszkających w Izraelu wraz z ich bliskimi.

Bardzo się martwią.

Ich bliscy cierpią w obozach od wielu lat, czas położyć temu kres”. Z kolei Centrum Polityki Imigracyjnej Izraela wydało oświadczenie, w którym witało decyzję Wysokiego Trybunału Sprawiedliwości i podkreślało, że stanowisko sądu powinno przypominać o niedopuszczalności przyznania prawa do niesprowadzania osób niemających najmniejszego związku z żydostwem.Przypomnijmy, że wcześniej, na początku listopada 2021 r., ekspert Rady Bezpieczeństwa Narodowego rekomendował rządowi powstrzymać się od przeprowadzenia ewakuacji Falashmury i nie omawiać tego kroku publicznie.

Zalecenie wywołało skrajnie negatywną reakcję ministra Tamano-Shaty.►Kronika zakończenia alijiRząd Izraela wielokrotnie zapowiadał ostateczne zakończenie aliji z Etiopii.

Na przykład w sierpniu 2008 r. rząd ogłosił zakończenie etiopskiej repatriacji, ale po kilku miesiącach zmienił kurs i zgodził się sprawdzić prawa do aliji kolejnych 3000 osób.W maju 2009 r. Benjamin Netanjahu ogłosił, że rząd postanowił przywieźć do Izraela” z Etiopii, ale na początku 2010 r. ponownie podjęto decyzję o przyjęciu „bardzo, bardzo ostatnich repatriantów”. 26 lipca 2013 r. Agencja Żydowska (Sokhnut) ogłosiła, że ​​kończy masową repatriację.

Po przybyciu do Izraela 400 repatriantów przedstawicielstwo agencji w Etiopii miało zostać zamknięte.W 2015 r. izraelski rząd zatwierdził program wypuszczenia pozostałych członków społeczności Falashmura, jednak jego realizacja została opóźniona z powodu braku i Międzynarodowej Ambasady Chrześcijan przywieziono z Etiopii 70 osób.

Kolejnych 1300 osób przywiozła Agencja Żydowska zgodnie z rozkazami rządu.W marcu 2018 r. przed budynkiem Knesetu w Jerozolimie odbył się masowy wiec domagający się, aby cała społeczność Falashmura, która według różnych szacunków liczyła od 8000 do 12 000 osób , zostać przewieziony do Izraela.Uczestnicy wiecu wyrazili oburzenie, że w budżecie na 2019 r. nie przewidziano środków na program relokacji członków społeczności w ramach łączenia rodzin. We wrześniu 2018 r. ówczesny premier Benjamin Netanjahu powiedział: dzieci są już w naszym kraju.

Na ich dostarczenie i odbiór przeznaczono 183 mln NIS.W styczniu 2019 r. Amos Arbel, ówczesny szef departamentu Dyrekcji ds. Ludności i Imigracji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, potwierdził, że 300 obywateli Etiopii otrzymało dokumenty do natychmiastowego wjazdu do Izraela, ale dostarczanie repatriantów jest utrudnione przez kwestie logistyczne.

W szczególności skarżył się, że mieszkania nie były przygotowane dla repatriantów, a ówczesny minister spraw wewnętrznych Aryeh Deri, który bardzo nieufnie podchodził do repatriacji osób, których żydowskość budzi jego wątpliwości, nie sprzeciwiał się dostarczeniu falashmury – pod warunkiem, że oni „rodzice, których dzieci trafiły do ​​Izraela na podstawie decyzji poprzednich rządów izraelskich”.

Jednocześnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uzgodniło, że rodzice przyjadą z dziećmi, które zostały z nimi w Etiopii.

Ale pod warunkiem, że te dzieci nie będą miały rodzin i potomstwa.W lutym 2019 r. rozpoczęła się operacja Yehudit, w ramach której do Izraela przewieziono 1000 Falashmura z obozów tymczasowych w Addis Abebie i Gondarze.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że ci, którzy spełniają kryteria określone przez rząd w październiku 2018 roku, otrzymali pozwolenia na wjazd.

Po ich przybyciu należy uznać zorganizowaną repatriację etiopskich Żydów, rozpoczętą w latach 80., jednak rok później, 9 lutego 2020 r., rząd wydał zgodę na wjazd do Izraela 398 Falashmurów.

Pod koniec 2020 r. rząd Netanjahu-Gantza podjął decyzję o repatriacji 2000 Falashmura w ramach operacji Tzur Yisrael.

Mieszkańcy obozów zostali wywiezieni z Etiopii dziewięcioma specjalnymi lotami.

Operacja zakończyła się w marcu 2021 r., ale według ministra Tamano-Shaty w obozach nadal przebywa około 10 000 potencjalnych repatriantów.►Kim są FalashmuraFalashmura (‏פלאשמורה‏‎) to potomkowie przedstawicieli żydowskich plemion z Etiopii którzy nawrócili się na chrześcijaństwo w XIX-XX wieku.

Początkowo ochrzczonych Falashów nazywano „faras mukra” (w transliteracji angielskiej – Faras Muqra), co oznacza „koń kruka”; kruk to przydomek misjonarza Martina Flooda, który nieustannie chodził w czarnych ubraniach.Przedstawiciele tego plemienia nie podlegają Prawu Powrotu, ale rząd Izraela zadecydował specjalnym dekretem nr 2948 z 2003 roku, że Falashmura z żydowskimi korzeniami strona matki może przybyć do Izraela „zgodnie z prawem o wjeździe”, przejść konwersję i uzyskać obywatelstwo. • Ekspert izraelskiego NSS: rozmowa o ratowaniu Żydów z Etiopii jest szkodliwa i niebezpieczna • Minister Tamano-Shata: „Albo 4000 repatriantów z Etiopii przyjedź do Izraela, inaczej nie będzie budżetu” • Nie rozdzielaj rodzin: osoby powracające z Etiopii skarżą się na dyskryminację Duże grupy osób powracających z Etiopii zostały dostarczone podczas operacji specjalnych „Mosze” (1984-1985) i „Szlomo” (1991) .• Przeczytaj więcej w języku hebrajskim tutaj

Sąd Najwyższy wstrzymał repatriację do Izraela z Etiopii: jaki jest powód