Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Trzech robotników spadło z dachu chaty w Nowej Moskwie

Natychmiast trzech robotników spadło z dachu chaty podczas odśnieżania. Do incydentu doszło w środę we wsi Likowa (Nowa Moskwa).

Jak się okazało, w prace odśnieżające zaangażowało się czterech obywateli Białorusi. Mężczyźni szukali pracy poprzez ogłoszenia o pracę.

10 lutego znajomy, który mieszkał z nimi w tym samym hostelu, zaproponował im zamówienie - trzeba było odśnieżać dach chaty. Za każdą pracę dostawali 2000 rubli.

O 8:30 robotnicy zostali odebrani samochodem ze stacji metra Raskazovka i zabrani na plac budowy. Jeden z mężczyzn pracował na dachu garażu, a trzech z nich zrzucało śnieg z dachu dwupiętrowego domku. Pracownicy zaniedbali zasady bezpieczeństwa, w szczególności nie używali lin asekuracyjnych. W rezultacie cała trójka spadła z dwuspadowego dachu.

Pracodawca sam zawiózł ofiary swoim samochodem do szpitala. Mężczyzna poinformował również pracowników, którzy wydali im rozkaz. Ale kazał kierowcy zatrzymać się na stacji benzynowej na kijowskiej autostradzie i sam wezwał tam karetkę. Już ze stacji benzynowej wszyscy trzej zostali zabrani do szpitala.

Lekarze zdiagnozowali 54-letniego mężczyznę z zamkniętymi złamaniami lewej kluczowej kości i kości ogonowej oraz urazem brzucha. 30-letni pracownik ma zamknięty uraz czaszkowo-mózgowy, połączone urazy ciała, wstrząśnienie mózgu i zamknięte złamanie podudzia. Obaj mężczyźni byli hospitalizowani, a trzeci uciekł z samymi otarciami. Policja interesowała się pracodawcami ofiar.

Trzech robotników spadło z dachu chaty w Nowej Moskwie