Kanada (bbabo.net), — dwa czołowe świstaki kanadyjskie zorientowane na pogodę są skłócone.
Świstak celebrytów z Nowej Szkocji, Shubenacadie Sam, przewiduje długą, mroźną zimę, podczas gdy Wiarton Willie z Ontario twierdzi, że nadchodzi wczesna wiosna.
Sam wynurzyła się na krótko ze swojej zagrody w parku dzikiej przyrody na północ od Halifax tego ranka — Dzień Świstaka — i według jej opiekunki zobaczyła swój cień.
Gdy drzwi do jej małej stodoły otworzyły się, Sam wystawiła nos na zewnątrz, powąchała pobliską marchewkę i szybko wróciła do środka, aby uniknąć rześkiej pogody - 12 stopni Celsjusza.
W międzyczasie Willie został wyprowadzony na scenę w pudełku z pleksiglasu i według burmistrz Wiarton Janice Jackson ogłoszono, że zbliża się wiosna.
Folklor mówi, że jeśli świstak zobaczy swój cień 2 lutego, wycofa się do swojej nory, zwiastując kolejne sześć tygodni zimowej pogody. Mówi się, że żaden cień nie zapowiada wczesnego nadejścia wiosennych temperatur.
W Shubenacadie Wildlife Park, główna tłumaczka Tabitha Cox powiedziała, że sześć tygodni zimy niekoniecznie było złą wiadomością.
– To oznacza jeszcze sześć tygodni możliwych śnieżnych dni, dzieciaki – powiedział Cox. „Więcej czasu na lepienie bałwanów. Więcej czasu na narty. Przed nami długa zima.
Drugi rok z rzędu wydarzenie w parku było zamknięte dla widzów i było transmitowane na żywo na Facebooku, aby spełnić wymagania prowincji w zakresie ochrony zdrowia COVID-19.
Mieszkając na wschodnim wybrzeżu, Shubenacadie Sam jest zazwyczaj pierwszym świstakiem w Ameryce Północnej, który wydaje długoterminowe prognozy.
Tymczasem najsłynniejszy świstak Ontario, Wiarton Willie, przedstawił swoją prognozę sezonową o 8:07 rano podczas w większości wirtualnej ceremonii.
W zeszłym roku Williego nie było nigdzie widać w filmie z okazji Dnia Świstaka. Lokalni urzędnicy nazwali wczesną wiosnę po wyrzuceniu futrzanego kapelusza w powietrze — posunięcie to, jak powiedzieli, przywołuje pierwszą edycję tradycji w Wiarton ponad 60 lat temu.
Miesiące później miasto South Bruce Peninsula, w którym znajduje się Wiarton, publicznie przyznało, że Willie zmarł z powodu infekcji spowodowanej ropniem zęba.
W tym czasie Jackson powiedziała, że świstak albinos zmarł „dość długo przed ostatnim Dniem Świstaka”, ale nie określiła, kiedy.
A Willie nie jest jedynym słynnym świstakiem, który ma problemy z tożsamością.
Rzecznik parku Nova Scotia – 45 minut jazdy na północ od Halifax – potwierdził w środę, że Sam – czy to Samantha? — jest samicą świstaka, która przez jakiś czas pełniła funkcję głównego prognostyka.
„To nie jest nowe, chociaż może to być pierwszy rok, w którym zostało to podkreślone”, powiedział rzecznik w tekście przed rozpoczęciem ceremonii online około 30 minut po wschodzie słońca. Jednak strona internetowa parku nadal odnosi się do Sama jako mężczyzny.
Tymczasem w Stanach Zjednoczonych Punxsutawney Phil zgodził się z Samem, zwiastując długą zimę.
W przeciwieństwie do kanadyjskiego wydarzenia, tłum był pod ręką, aby być świadkiem wydarzenia w Gobbler’s Knob w Punxsutawney w stanie Pensylwania, ale przepowiednia amerykańskiego świstaka była również transmitowana na żywo.
Rytuał Dnia Świstaka może mieć coś wspólnego z lądowaniem 2 lutego w połowie drogi między przesileniem zimowym a równonocą wiosenną, ale nikt nie jest tego pewien.
W średniowiecznej Europie rolnicy wierzyli, że jeśli jeże wyjdą z nor 2 lutego, aby złapać owady, będzie to pewny znak wczesnej wiosny.
Jednak, gdy Europejczycy osiedlili się we wschodniej Ameryce Północnej, jeż został zastąpiony przez świstaka.
bbabo.Net