Bbabo NET

Wiadomości

Mińsk nazwał amerykańskie oskarżenia o „akt terroryzmu lotniczego” prowokacją

Białoruś (bbabo.net), - Oskarżenie przez Stany Zjednoczone pracowników Belaeronavigatsia może być presją lub prowokacją przed omówieniem końcowego raportu ICAO w sprawie incydentu z lądowaniem linii lotniczych Ryanair w Mińsku. Poinformował o tym dziś, 21 stycznia, zastępca dyrektora generalnego białoruskiego przedsiębiorstwa państwowego Oleg Kaziuchits.

Według niego nie otrzymał oficjalnego zawiadomienia o zarzutach i dowiedział się o nich z mediów.

„W oparciu o publikacje, które przeczytałem, nadal nie rozumiem, jak oficjalne, prawdziwe, może to czysta presja lub prowokacja. Nikt mnie oficjalnie nie poinformował. Gdybym nie oglądał wiadomości rano, może nie wiedziałbym o tym” – powiedział.

Kazyuchits uważa amerykański proces za „zupełny nonsens” i nie wyklucza, że ​​przedstawia się je jako naciski na Mińsk, „aby sprowokować jakieś działania, kroki, działania” przed dyskusją nad raportem końcowym ICAO, która zaplanowana jest na 31 stycznia .

„To co najmniej brzydkie, niegodne, niepoprawne, wykracza poza zakres zdrowego rozsądku” – podkreślił wicedyrektor Belaeronavigatsia.

Przypomnijmy, wcześniej okazało się, że Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych, działając jako Prokuratura Generalna, wniósł oskarżenie przeciwko kilku białoruskim urzędnikom rzekomo odpowiedzialnym za awaryjne lądowanie samolotu Ryanair w Mińsku w maju 2021 r. Na liście znajduje się dyrektor generalny Belaeronavigatsia Leonid Churo, jego zastępca Oleg Kazyuchits i dwóch oficerów KGB Białorusi, których nazwiska nie zostały podane. Według władz USA konspirowali, by wykorzystać fałszywe wydobycie na pokładzie Ryanaira, aby zmienić trasę lotu i zatrzymać przywódcę białoruskiej opozycji Romana Protasewicza.

Mińsk nazwał amerykańskie oskarżenia o „akt terroryzmu lotniczego” prowokacją