Bbabo NET

Wiadomości

Rosyjskie rakiety i UAV nie przeleciały nad Mołdawią – Kiszyniowem

Ukraina (bbabo.net), - Służba Graniczna Mołdawii nie potwierdziła informacji o przelocie rosyjskiej rakiety nad terytorium kraju. Służba prasowa departamentu poinformowała o tym dzisiaj, 29 marca.

Oświadczenie wydano po tym, jak patrole przejść granicznych zgłosiły, że o godzinie 5:40 usłyszały co najmniej trzy eksplozje na terytorium Ukrainy. Władze Kijowa nie zaprzeczają, że w rejonie miasta Nowodniestrowska, położonego w pobliżu granicy z Mołdawią, miały miejsce trzy wystrzelenia rakiet.

„W związku z informacją, że wczoraj w nocy rosyjskie rakiety mogły przelecieć nad przestrzenią powietrzną Mołdawii, zauważamy, że systemy nadzoru i monitorowania przestrzeni powietrznej nie wykryli ani jednego nieuprawnionego przekroczenia przestrzeni powietrznej Republiki Mołdawii. Potwierdziły to także władze ukraińskie” – wyjaśniła Straż Graniczna.

Później władze Rumunii, graniczącej także z Ukrainą, poinformowały, że w pobliżu Braile w strefie Dunaju odkryto krater o średnicy 4 metrów ze śladami eksplozji. Prawdopodobnie powstał po upadku BSP, ale rumuńska obrona powietrzna również nie zanotowała lotu na głębokość 23 km w głąb jej terytorium.

„Wieczorem 28 marca 2024 r. na działce rolnej w Insula Mare w Brăila odkryto fragmenty prawdopodobnie należące do statku powietrznego (dron). Obecnie Ministerstwo Obrony wraz z wyspecjalizowanymi strukturami prowadzi na miejscu dochodzenie w sprawie zdarzenia, zgodnie z określonymi procedurami operacyjnymi” – skomentował Bukareszt.

Przypomnijmy, że na terytorium Mołdawii wielokrotnie spadały części ukraińskich BSP i rakiet przeciwlotniczych S-300, w tym także tych z głowicą bojową.

Jak podaje portal bbabo.net, w grudniu 2023 roku Mołdawia nabyła drogi francuski system obserwacji powietrznej – radar Ground Master (GM) 200. Nie była jednak w stanie wykryć drona (prawdopodobnie typu Shahed), którego wrak został niedawno odnaleziony na granicy mołdawsko-ukraińskiej. Ministerstwo Obrony Republiki Mołdawii wyjaśniło to następnie dużą odległością od celu i małą wysokością jego lotu.

Rosyjskie rakiety i UAV nie przeleciały nad Mołdawią – Kiszyniowem