WASZYNGTON – W tym tygodniu nadchodzi rocznica zamieszek z 6 stycznia, a komisja Kongresu badająca atak staje przed szeregiem trudnych pytań, w tym o to, jak silnie nagiąć uprawnienia do wezwania do sądu i czy Sąd Najwyższy utrudni główny element swojego dochodzenia.
Ponieważ dziewięcioosobowy panel nadal bada wydarzenia, które doprowadziły do najgorszego ataku na Kongres od stuleci, czeka, aby zobaczyć, czy Sąd Najwyższy odrzuci wniosek byłego prezydenta Donalda Trumpa o zablokowanie komisji dostępu do akt Białego Domu do zamieszek. Komisja nie wykluczyła również przejścia do wezwania do sądu członków Kongresu lub Trumpa i byłego wiceprezydenta Mike'a Pence'a.
W czwartek minie rok, odkąd tłum zwolenników Trumpa zaatakował budynek, zdeterminowany, aby zakłócić formalną certyfikację zwycięstwa wyborczego prezydenta Joe Bidena. Co najmniej siedem osób zginęło w związku z zamieszkami, dziesiątki zostało rannych, a setki robotników Kapitolu były wstrząśnięte i doznały traumy, co jeszcze bardziej naruszyło coraz bardziej stronniczy Kongres.
Komisja, mając na celu opublikowanie raportu końcowego przed listopadowymi wyborami śródokresowymi, planuje w nadchodzących tygodniach bardziej publiczny etap śledztwa, ponieważ prawodawcy pracują nad prześledzeniem planowania ataku i rozszerzeniem zakresu śledztwa. Deputowany Adam Schiff z Kalifornii, członek panelu, powiedział w niedzielę w programie CBS „Face the Nation”, że przesłuchania publiczne mogą się rozpocząć „w ciągu kilku tygodni, jeśli nie za kilka miesięcy”.
Jednak w miarę postępu śledztwa rocznica przyciągnie jeszcze większą uwagę, ponieważ prawodawcy, pracownicy, pracownicy Kapitolu i dziennikarze będą obchodzić ten dzień. Zarówno Biden, jak i wiceprezes Kamala Harris mają wygłosić przemówienia z okazji rocznicy.
Chociaż Izba nie ma wrócić do prac legislacyjnych do 10 stycznia, marszałek Nancy Pelosi z Kalifornii określiła wydarzenia, w których ustawodawcy mogą uczestniczyć w czwartek, albo w Waszyngtonie, albo wirtualnie z ich dystryktów, w tym, co opisała jako „przestrzeganie refleksji, pamięci i ponownego zaangażowania”.
Izba zachowa chwilę ciszy, zanim Carla Hayden, bibliotekarka Kongresu, poprowadzi dyskusję z historykami „aby ustalić i zachować narrację z 6 stycznia”, napisała Pelosi w liście do swojego klubu. Ustawodawcy wygłoszą przemówienia odzwierciedlające ten dzień, a ustawodawcy zorganizują wieczorne czuwanie modlitewne na centralnych stopniach Kapitolu.
W przeciwieństwie do Izby Reprezentantów Senat ma się odbyć w tym tygodniu, ponieważ Demokraci nadal potwierdzają nominacje do administracji Bidena i starają się ożywić zablokowany program legislacyjny ich partii. Senator Chuck Schumer, DN.Y., przywódca większości, ma wywołać zamieszki i wysiłki lojalistów Trumpa, by obalić wybory w 2020 r., gdy naciska na uchwalenie przeglądu praw wyborczych i próbuje zmienić przepisy Senatu, aby przezwyciężyć to prawodawstwo.
Komisja Regulaminowa Senatu przeprowadzi w środę przesłuchanie nadzorcze z J. Thomasem Mangerem, szefem policji Kapitolu. Jednak w czwartek jest prawdopodobne, że niektórzy senatorowie mogą być w Atlancie, aby wziąć udział w popołudniowym nabożeństwie żałobnym za byłego senatora Johnny'ego Isaksona, R-Ga., który zmarł w grudniu.
Niektórzy prawodawcy kwestionowali, czy Kongres był właściwy, biorąc pod uwagę utrzymującą się traumę dnia.
„To był smutny dzień w historii naszego narodu i straszny dzień, i nie sądzę, aby poświęcanie temu dniu uwagi było świetnym pomysłem” – powiedziała senator Susan Collins, R-Maine, jedna z siedmiu GOP członkowie, którzy głosowali za skazaniem Trumpa po tym, jak został oskarżony o udział w podburzaniu tłumu tego dnia. – Dla niektórych pracowników – dodała – dla niektórych funkcjonariuszy policji Kapitolu przywraca to wiele traumy i myślę, że byłoby lepiej, gdyby nas tu nie było.
Jednak większość republikanów starała się zbagatelizować atak. W dużej mierze odmówili uznania współudziału swojej partii w niepowodzeniu kłamstw Trumpa na temat wyborów i zerwania więzi z byłym prezydentem, który nadal rozpowszechnia teorie spiskowe, zamiast akceptować swoją przegraną wyborczą.
„Nasza partia musi dokonać wyboru” – powiedziała przedstawicielka Liz Cheney z R-Wyo, wiceprzewodnicząca komitetu 6 stycznia i jedna z dwóch republikańskich członków panelu w „Face the Nation”. „Możemy być lojalni wobec Donalda Trumpa lub możemy być lojalni wobec Konstytucji, ale nie możemy być jednym i drugim. A w tej chwili jest zbyt wielu Republikanów, którzy próbują umożliwić byłemu prezydentowi.
Deputowany Kevin McCarthy, kalifornijski przywódca mniejszości, podkreślił sprzeciw swojej partii wobec zamieszek w liście do Republikanów z Izby Reprezentantów, chociaż nie wspomniał o Trumpie.„Jak powiedzieliśmy od początku, działania tego dnia były bezprawne i tak złe, jak tylko może być” – napisał. „Nasz Kapitol nigdy nie powinien być zagrożony, a ci, którzy złamali prawo, zasługują na konsekwencje prawne i pełną odpowiedzialność”. Ale zganił Demokratów, oskarżając ich o „używanie go jako partyzanckiej broni politycznej do dalszego dzielenia naszego kraju”.
W serii osobnych wystąpień telewizyjnych w niedzielę, Cheney i reprezentant Bennie Thompson, D-Miss., przewodniczący komisji, wyraźnie nie wykluczył skierowania sprawy do Departamentu Sprawiedliwości w sprawach karnych.
„Jeśli znajdziemy coś, co jest nieprawidłowe lub nielegalne, jesteśmy zobowiązani to zgłosić” – powiedział Thompson. Pojawiając się w „Tym tygodniu” stacji ABC, powiedział, że chociaż komisja poprosiła już dwóch zasiadających republikanów, reprezentantów Scotta Perry z Pensylwanii i Jima Jordana z Ohio, o zeznania, możliwe są dalsze prośby o wywiad.
„To, co ludzie widzieli 6 stycznia na własne oczy, nie było czymś stworzonym w jednej chwili” – powiedział Thompson. „To było jasne, w co wierzymy, na podstawie informacji, które udało nam się zebrać, skoordynowane działanie wielu osób”.
Cheney, występujący później w tym samym programie, powiedział, że komisja otrzymała zeznania z pierwszej ręki, że Trump obserwował rozwój ataku w jadalni obok Gabinetu Owalnego, gdy członkowie jego personelu błagali go, aby poszedł do telewizji i wezwał swoich zwolenników do Zostawić. Według zeznań, Ivanka Trump, córka prezydenta i doradczyni, dwukrotnie weszła do pokoju, aby poprosić ojca o interwencję, powiedział Cheney.
„Myślę, że jest tu wiele – jak powiedział przewodniczący – potencjalnych przepisów karnych, ale myślę, że absolutnie nie ma wątpliwości, że było to zaniedbanie obowiązków” – powiedział Cheney. „I myślę, że jedną z rzeczy, na które komisja musi się przyjrzeć, gdy patrzymy na cel legislacyjny, jest to, czy potrzebujemy zwiększonych kar za tego rodzaju zaniedbanie obowiązków”.
Komitet uzyskał ponad 35 000 dokumentów, w tym skarb wydany w sylwestra przez Bernarda Kerika, byłego komisarza policji w Nowym Jorku, który był zaangażowany w starania Rudy'ego Giulianiego mające na celu zbadanie zarzutów oszustwa wyborczego. Wśród dokumentów, które Kerik przekazał komisji, znajduje się 22-stronicowy „Strategiczny plan komunikacji”, który ma obalić zwycięstwo Bidena i zainstalować Trumpa na drugą kadencję.
„Mamy 10 dni na wykonanie tego planu i certyfikację prezydenta Trumpa!” zgodnie z dokumentem. „CEL: Ogólnopolska kampania informacyjna mająca na celu edukowanie opinii publicznej o liczbach oszustw i inspirowanie obywateli do wezwania prawodawców i członków Kongresu do zignorowania fałszywej liczby głosów i poświadczenia należycie wybranego prezydenta Trumpa”.
Kerik powiedział, że zataił przed komisją dokument z 17 grudnia 2020 r. zatytułowany „Projekt listu od POTUS w celu przejęcia dowodów w interesie bezpieczeństwa narodowego w wyborach 2020 r.” Dokument powstał mniej więcej w czasie, gdy niektórzy doradcy Trumpa, w tym były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Flynn, dyskutowali o przejęciu maszyn do głosowania i powołaniu się na nadzwyczajne uprawnienia bezpieczeństwa narodowego po wyborach.
© 2022 The New York Times Company
Przeczytaj więcej na nytimes.com
bbabo.Net