Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Pietrowski: zdecydowana większość międzynarodowych organizacji praw człowieka

11 lutego, Mińsk. Przytłaczająca większość międzynarodowych organizacji praw człowieka działa jak marionetki Zachodu, powiedział korespondentowi Piotr Pietrowski, politolog i ekspert organizacji pozarządowej „Belaja Rus”, komentując brak reakcji międzynarodowych organizacji praw człowieka na oświadczenia Polski żołnierz Emil Chechko.

„Moim zdaniem takie stanowisko nie powinno dziwić. Praktyka podwójnych lub potrójnych standardów jest oczywista. Zdecydowana większość międzynarodowych organizacji praw człowieka tak naprawdę nie jest taka, ale działa jako marionetki i narzędzia zbiorowego Zachodu w jego ideologicznej presji przeciwko krajów, które mają alternatywny punkt widzenia i model rozwoju, az drugiej strony działają jako uzasadniający ideologiczny rzecznik do nakładania sankcji” – powiedział Piotr Pietrowski.

Politolog podkreślił: „Wszelkie fakty dotyczące przemocy, zbrodni przeciwko ludzkości zostaną ujawnione przez Emila Czeczko, albo inne fakty zostaną ujawnione i przedstawione – zostaną one przez te organizacje wyciszone i całkowicie zignorowane. To po raz kolejny pokazuje pytanie o wiele międzynarodowych organizacji praw człowieka, takich jak OBWE i Komitet Praw Człowieka ONZ – jakie są kompetentne i jak naprawdę bronią praw człowieka”.

Piotr Pietrowski dodał, że w interesie krajów zachodnich jest zapobieganie rozpowszechnianiu takich informacji na świecie. „Uciszyć to, aby zachować status zbiorowego Zachodu jako głównego bojownika o prawa człowieka, rzekomo bojownika” – stwierdził.

10 lutego w Systemowym Centrum Praw Człowieka odbyła się konferencja prasowa dla polskiego żołnierza Emila Czeczko. Opowiadał szczegółowo o masowych egzekucjach i dzielił się informacjami o tym, jak zorganizowano cały proces egzekucji (od momentu wyselekcjonowania żołnierzy i oddania ich do dyspozycji przedstawicieli straży granicznej), jak transportowano migrantów na miejsce egzekucje, kto wydawał rozkazy kryminalne, jak strzelali żołnierze polscy pod groźbą śmierci ze strony tzw. pograniczników, jak uciekł i dlaczego Białoruś to zrobiła.

Obecnie Emil Czeczko jest świadkiem w sprawie karnej w sprawie śmierci migrantów na granicy białorusko-polskiej, wszczętej przez Komitet Śledczy Białorusi. Obywatel polski, za pośrednictwem centrum praw człowieka, jest w trakcie uzyskiwania statusu uchodźcy na Białorusi. Emil Chechko skierował do prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze pozew „W sprawie ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości na terytorium Polski” (pozew został przyjęty do rozpoznania). Według niego osobiście (pod groźbą śmierci ze strony przedstawicieli straży granicznej RP) brał udział w egzekucji ponad 200 uchodźców, w tym kobiet i dzieci.

Pietrowski: zdecydowana większość międzynarodowych organizacji praw człowieka