Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Hongkong oskarżony o podwójne standardy po wykryciu Omicron w Chinach kontynentalnych

Różne zasady dla różnych ludzi.

Wydaje się, że do takiego wniosku doszli niektórzy mieszkańcy Hongkongu po odkryciu dwóch przypadków Omicron w Chinach, ponieważ zauważyli, że władze miasta nie spieszyły się z narzuceniem swojej słynnej, surowej polityki kwarantanny przybyszom z kontynentu.

Ale eksperci ds. zdrowia powiedzieli, że spodziewano się różnych wymagań, powołując się na politykę zerowego wirusa Covid, którą nadal stosują władze lokalne i rząd centralny.

Oskarżenia o nieuczciwość i podwójne standardy pochodzą od mieszkańców, którzy muszą zmagać się z często nieprzewidywalnymi zasadami wjazdu, takimi jak zaostrzone ograniczenia nałożone na Stany Zjednoczone w ramach listy krajów Grupy A. Rezydenci powracający z USA muszą odbyć pierwsze siedem dni kwarantanny w placówce rządowej, a pozostałe dwa tygodnie spędzić w wyznaczonym hotelu.

Stany Zjednoczone w zeszłym tygodniu stały się pierwszym krajem poza Afryką, który podlegał podwyższonym wymogom związanym z obawami związanymi z wariantem koronawirusa Omicron, a w tym tygodniu oczekuje się, że Wielka Brytania będzie kolejnym w kolejce.

„Miejsca, które zdecydowały się żyć z wirusem, nieuchronnie zobaczą rozprzestrzenianie się Omicron w ich społecznościach, podczas gdy Chiny i Hongkong są jedynymi na świecie, które nadal realizują strategię zerowego Covida i trzymają importowane przypadki Omicron właśnie w tym ”, powiedział dr Leung Chi Chiu, specjalista w dziedzinie chorób układu oddechowego.

Hongkong przeniesie kraj zamorski do swojej grupy A grupy wysokiego ryzyka, gdy zostanie tam zgłoszony przypadek Omicron, importowany lub lokalny, co oznacza, że ​​powracający mieszkańcy będą musieli przejść 21-dniową kwarantannę.

Najwyższy poziom miasta jest zarezerwowany dla krajów, które doświadczyły epidemii Omicron lub wyeksportowały taki przypadek do Hongkongu. Oprócz Stanów Zjednoczonych do tej kategorii należy obecnie 12 krajów afrykańskich, w tym Republika Południowej Afryki.

Chiny potwierdziły swoją pierwszą infekcję Omicronem w poniedziałek (13 grudnia), w portowym mieście Tianjin, z bezobjawowym przybyciem z Europy w zeszłym tygodniu. We wtorek 67-letni mężczyzna z Guangzhou w prowincji Guangdong na południu Chin został drugim pacjentem, u którego zdiagnozowano wysoce zakaźną, silnie zmutowaną odmianę.

Władze poinformowały, że mężczyzna wjechał do Chin 27 listopada i wielokrotnie uzyskał negatywny wynik testu na Covid-19 podczas 14 dni kwarantanny. Następnie 11 grudnia przyleciał z Szanghaju do Kantonu.

Ale jak dotąd władze Hongkongu nie ogłosiły zaostrzenia przepisów dla kontynentu.

Miasto posiada osobny system dla przyjazdów z lądu – tzw. systemy Return2HK i Come2HK. To pierwsze pozwala mieszkańcom na powrót i ominięcie kwarantanny poprzez monitorowanie własnego zdrowia w domu przez siedem dni, jeśli są zaszczepieni – i 14 dni, jeśli nie są zaszczepieni – podczas gdy drugie dotyczy tylko Guangdong i Makau, pozwalając nierezydentom zrobić to samo .

Miejscowości lub miasta zostaną tymczasowo usunięte z programu, jeśli władze kontynentalne uznają je za średnie lub wysokie ryzyko.

Od wtorku zarówno Tianjin, jak i Kanton są nadal objęte obydwoma programami.

Niektórzy mieszkańcy i podróżnicy korzystali z mediów społecznościowych, aby zwalczyć różnice w traktowaniu. W jednej grupie podróżnych poddanych kwarantannie krążyły spekulacje na temat tego, czy Chiny zostaną przeniesione do kategorii wysokiego ryzyka, a niektórzy twierdzą, że polityka temu zapobiegnie.

W jednym z komentarzy w Internecie zapytano, w jakim stopniu system jest „nieobiektywny”, wywołując odpowiedzi typu „niektóre kraje są bardziej równe od innych”.

W oświadczeniu Biuro ds. Żywności i Zdrowia we wtorek broniło stanowiska rządu, twierdząc, że sprawa Omicron w Tianjin została importowana i „porozumienie o zamkniętej pętli”, a także wspólny system zarządzania ryzykiem między Hongkongiem, Makau i kontynentem wyrównałby kontrolę pandemiczną i zapobiegłby rozprzestrzenianiu się społeczności.

Doradca rządu Hongkongu ds. pandemii, profesor David Hui Shu Cheong, wyraził zaufanie do podejścia kontynentu. „Nie rozprzestrzenił się na społeczność, jaki jest strach?” powiedział.

Dr Leung bronił również tego podejścia, mówiąc, że chińska strategia zero-Covid wyróżniła je ze świata. Przyznał jednak, że wielopoziomowy system Hongkongu jest nie do utrzymania.

„Jeśli jeden importowany przypadek wyląduje w miejscu wysokiego ryzyka, Hongkong również znalazłby się na liście wysokiego ryzyka na kontynencie po tym, jak odnotował kilka przypadków Omicron z zagranicy. Z tego samego powodu niektóre kraje wprowadziły zakaz podróżowania do Hongkongu, mimo że Hongkong utrzymywał zero przypadków w społeczności”.

Leung powiedział, że wierzy, że lepszą klasyfikacją byłoby nałożenie 21-dniowej kwarantanny na kraje, w których społeczność rozprzestrzenia się Omicron, i zaostrzenie tego do zakazu lotów, jeśli epidemia była duża lub jeśli przypadki zostały wywiezione do miasta.

„To miałoby sens, ponieważ w obecnym stanie rzeczy cały świat wkrótce znajdzie się w grupie wysokiego ryzyka z Hongkongu, o ile wykryją tylko jeden importowany przypadek”.

Hongkong oskarżony o podwójne standardy po wykryciu Omicron w Chinach kontynentalnych