Według danych niemieckiego operatora sieci Gascade, rosyjskie dostawy gazu ziemnego między Polską a Niemcami za pośrednictwem gazociągu Jamał-Europa ponownie wstrzymały się w środę, odrzucając wcześniejsze sygnały, że gaz ziemny będzie pompowany ze wschodu na zachód. czas od grudnia.
Dostawy rosyjskich towarów są w centrum uwagi w obliczu sprzeciwu Moskwy wobec Zachodu wobec Ukrainy i obaw, że Rosja może dokonać inwazji na byłą republikę radziecką, która dąży do zacieśnienia więzi z NATO.
W środę rano dopływ rosyjskiego gazu z Polski do Niemiec przez gazociąg Jamał-Europa został wznowiony po raz pierwszy od 21 grudnia 2021 r., kiedy to istniała tylko rewers (rewers z zachodu na wschód). Dane pokazały, że wstępne przepływy gazu wyniosły zaledwie 16 318 kilowatogodzin (kWh) na godzinę, w porównaniu z 16,2 milionami kWh zarezerwowanymi przez Gazprom w codziennej aukcji, podał Reuters.
Jednak po około godzinie przepływy gazu ze wschodu na zachód zostały ponownie zerowane.
Oczekiwano, że zachodnie przepływy gazu zostaną wznowione po tym, jak rosyjski gigant gazowy Gazprom zarezerwował we wtorek zdolności tranzytowe, przywracając normalne przepływy po odwróceniu, które rozpoczęło się w drugiej połowie grudnia 2021 r., przyczyniło się do gwałtownego wzrostu cen gazu w Europie do rekordowych poziomów.
Gazprom zarezerwował przepustowość tranzytową na osiem godzin w gazociągu, począwszy od godziny 21:00 GMT we wtorek, wynika z danych platformy rezerwacyjnej, donosi Reuters. Spółka nie zarezerwowała jednak miesięcznej przepustowości tranzytowej gazociągiem na luty. Taką przepustowość można zarezerwować poprzez codzienne aukcje.
Gazociąg Jamał-Europa odpowiada zazwyczaj za około jedną szóstą rocznego eksportu rosyjskiego gazu do Europy i Turcji. Jednak działa w przeciwnym kierunku od 21 grudnia, kiedy europejskie ceny referencyjne gazu skoczyły do rekordowego poziomu 184,95 euro za megawatogodzinę (MWh).
Wysokie ceny utrudniają zakup wolumenów spotowych z Rosji, a zamiast tego nabywcy korzystają z gazu zmagazynowanego w Europie, gdzie zapasy gazu spadły poniżej pięcioletniej średniej. Według Gas Infrastucture Europe europejskie magazyny gazu są zapełnione w prawie 38%.
Jednocześnie zdolności przesyłowe dla dostaw gazu na Słowację z Ukrainy przez przejście graniczne Velke Kapusani, kolejny ważny szlak dostaw rosyjskiego gazu do Europy, w środę osłabły, po osiągnięciu we wtorek najwyższego punktu od początku 2022 roku.
Moc przenośna osiągnęła w środę 671 797 MWh, w porównaniu do 850 143 MWh we wtorek.
Niepewność związana z gazociągiem Jamał-Europa i zmniejszony przepływ przez Ukrainę do Słowenii doprowadziły do pewnego wzrostu cen gazu ziemnego w Europie, po wczorajszym spadku o około 10%.
Marcowe kontrakty terminowe na holenderski hub gazowy TTF wzrosły w środę w pierwszej połowie notowań o prawie 2% do 77,50 euro za megawatogodzinę, po spadku o 10% do 74,25 euro za MWh wczoraj.
Jednak wzrost cen gazu wydaje się być na tym etapie ograniczony przez łagodniejszą zimową pogodę w znacznej części Europy, chociaż spodziewane jest pewne ochłodzenie w ciągu najbliższych 1-2 dni, zanim nastąpi nowe ocieplenie w weekend. Łagodniejsza pogoda oznacza mniejsze zapotrzebowanie na gaz grzewczy.
Jednocześnie trwają dostawy skroplonego gazu ziemnego do Europy. Według Refinitiv, w styczniu Europa pozostała głównym kierunkiem dostaw skroplonego gazu ziemnego (LNG) ze Stanów Zjednoczonych, drugi miesiąc z rzędu wyprzedzając eksport LNG do Azji.
Wykres kontraktów terminowych na gaz TTF (w EUR za MWh)
bbabo.Net