Stolica Francji, Paryż, przygotowuje się do zablokowania konwoju wolności, takiego jak ten w Kanadzie.
Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał do spokoju po tym, jak tysiące ludzi w całym kraju maszerowały w kolumnach, aby zaprotestować przeciwko przepisom szczepień przeciwko Covid-19 i związanym z nimi restrykcjom.
Tysiące policjantów stacjonowało w kluczowych miejscach miasta z powodu protestujących pochodzących z różnych części Francji - z Bayonne, Perpignan, Lyonu, Lille i Strasburga.
Według policji do Paryża jeździ około 1800 pojazdów.
Protestujący są źli nie tylko z powodu ograniczeń Covid, ale także z powodu szybko rosnących cen energii. Domagają się zniesienia zielonych certyfikatów i pomocy w rachunkach za energię.
W wywiadzie dla gazety Ouest-France francuski prezydent Macron powiedział, że rozumie „zmęczenie” związane z pandemią Covid-19, ale dodał: „To zmęczenie prowadzi również do gniewu. Rozumiem to i szanuję. Ale wzywam do maksimum spokój…”
bbabo.Net