Bbabo NET

Społeczeństwo Wiadomości

Afgańska rodzina lecąca do Kanady w konflikcie Ukraina-Rosja: „Nie ma już nadziei”

Kanada (bbabo.net), – Stojąc przed ambasadą Kanady w Kijowie na Ukrainie, Jawed Ahmad Haqmal zastanawia się, czy on i jego rodzina kiedykolwiek dotrą do nowego domu.

Od końca sierpnia 2021 r. były afgański tłumacz kanadyjskich sił zbrojnych i jego 11 krewnych, w tym pięcioro dzieci, mieszka w hotelu, podczas gdy urzędnicy imigracyjni zajmują się ich papierkową robotą.

Po opuszczeniu rozdartego wojną Afganistanu, myśl o wojnie znów pojawia się nad ich głowami – tym razem między ich tymczasowym domem a sąsiednią Rosją.

Haqmal ponownie schwytany w środku obawia się, że pozostaną w tyle, ponieważ nieistotni kanadyjscy dyplomaci zaczynają opuszczać Ukrainę w oczekiwaniu na konflikt zbrojny.

„Uciekłem z jednej wojny z Afganistanu i bardzo trudnej sytuacji, a teraz biorę udział w kolejnej wojnie” – powiedział.

„Co zrobię, jeśli tak się stanie? Gdzie mam zabrać żonę? Gdzie mam zabrać mamę, siostry, dzieci w tej najgorszej sytuacji, w tę zimną pogodę bez wsparcia, bez pieniędzy, bez zimowej odzieży? To niewyobrażalne i u mnie nie ma na to odpowiedzi.”

Zeszłego lata Haqmal i jego rodzina byli częścią dużej grupy ewakuowanej przez ukraińskich żołnierzy po tym, jak talibowie odbili naród nękany wojną od dziesięcioleci.

Pomogła im agencja Globe and Mail, której reporter Mark MacKinnon pomagał rodzinie w dramatycznej ucieczce po dwóch śmiertelnych zamachach samobójczych przed międzynarodowym lotniskiem Hamid Karzai w Kabulu.

Obecnie mieszka w hotelu ze swoją 11 członkami rodziny, w tym ciężarną żoną, która niedługo ma urodzić, Haqmal stara się zachować spokój i ukrywa swoje obawy.

Okłamuje swoją rodzinę w sprawie konfliktu na Ukrainie, żeby się uspokoili, ale kiedy utkniesz w obcym kraju i nie możesz mówić w języku, łatwiej powiedzieć niż zrobić.

„Nie wiem, co się ze mną stanie. Na przykład od pięciu miesięcy już tu mieszkam (i) po prostu czekam bez rezultatów, bez nadziei”, powiedział Haqmal przed ambasadą Kanady w chłodną ukraińską pogodę, ubrany w toczek i polar „Canada's Wonderland ” kurtka, którą otrzymał w sierpniu, kiedy przyjechał do Kijowa.

„Mieszkanie w jednym pokoju… każdy czegoś potrzebuje. … To jest jak więzienie (i wierzcie mi, więzienie jest lepsze niż to). Przynajmniej gdybym był w więzieniu, miałbym do czegoś dostęp. Miałbym dostęp do jedzenia. Gdybym był chory, miałbym dostęp do leków. To gorsze niż więzienie”.

W ostatnich tygodniach Moskwa wysłała ponad 100 000 żołnierzy, czołgów i innego sprzętu wojskowego w pobliże granic Ukrainy, podsycając na Zachodzie obawy, że zbliża się zbrojna inwazja. Rosja zaprzeczyła, że ​​planuje inwazję, a ukraińscy urzędnicy wielokrotnie naciskali na spokój.

Nagromadzenie przyczynia się do narastających napięć między dwoma krajami. W 2014 roku Rosja zaanektowała Krym po odsunięciu od władzy przyjaznego Kremlowi prezydenta Ukrainy. Następnie rozpoczęło się powstanie między wspieranymi przez Rosję separatystami a siłami ukraińskimi, które pochłonęły ponad 14 000 ofiar.

Kraje zachodnie starają się odpowiedzieć i szukają dyplomatycznego rozwiązania, aby uspokoić sytuację.

Ale w międzyczasie Kanada ściąga ze swojej ambasady w Kijowie nieistotny personel i rodziny i wzywa Kanadyjczyków do wyjazdu, dopóki komercyjne środki podróży są nadal dostępne. Ottawa zapowiedziała także szereg działań wspierających Ukrainę podczas konfliktu.

Oglądanie exodusu przywołuje wspomnienia ewakuacji Kanady w Afganistanie, powiedział Haqmal, kiedy dyplomaci, Kanadyjczycy i Afgańczycy pospieszyli, by opuścić Kabul, zanim siły amerykańskie wycofały się z regionu 31 sierpnia.

„To samo się powtarza tutaj. … Nie ma już dla mnie nadziei, ponieważ wszystkie moje pytania … do rządu Kanady – nikt nie ma dla mnie logicznej odpowiedzi – powiedział.

„W dzisiejszych czasach naprawdę denerwuję się moją sytuacją rodzinną”.

Po przejęciu Afganistanu przez talibów Kanada obiecała sprowadzić 40 000 uchodźców. Na dzień 25 stycznia 7215 przybyło za pośrednictwem specjalnych programów.

Rząd wskazuje na swojej stronie internetowej, że otrzymał 14 740 wniosków o specjalny program imigracyjny dla Afgańczyków, którzy pomagali wojsku; 9820 z nich zostało zatwierdzonych.

Rząd stworzył również nowy program, aby umożliwić tłumaczom afgańskim, którzy pracowali z Siłami Kanadyjskimi, sprowadzenie swoich dalszych rodzin do Kanady.

Weterani, którzy pracowali z Afgańczykami, którzy pomagali kanadyjskiej armii podczas jej pobytu w tym kraju, krytycznie odnosili się do szybkości, z jaką rząd pracował nad ich ewakuacją.

„Kończy nam się czas, a ludziom brakuje nadziei” – powiedział w grudniu emerytowany kanadyjski generał David Fraser.

Vincent Hughes, rzecznik ministra imigracji Seana Frasera, powiedział w e-mailu, że chociaż rząd nie może podać szczegółów dotyczących konkretnych spraw ze względu na ochronę prywatności, urzędnicy pracują nad pomocą afgańskim uchodźcom na Ukrainie.„Zdajemy sobie sprawę z sytuacji, w jakiej znajdują się Afgańczycy na Ukrainie i dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej zająć się tymi sprawami” – powiedział Hughes.

„Ogólnie rzecz biorąc, osoby dostarczają informacje i dokumenty do oceny w celu spełnienia kanadyjskich wymogów dopuszczalności, a my pracujemy nad ich przetworzeniem tak szybko, jak to możliwe”.

Jeśli chodzi o Haqmala, ma nadzieję, że on i jego rodzina wkrótce przybędą do Kanady.

„Jeśli premier, jeśli zobaczą ten wywiad, powiem im: gdyby twoja rodzina była w takiej sytuacji, jaka byłaby twoja reakcja?” on zapytał.

„Potrzebuję ich pomocy w tym czasie, bo jestem w gorszej sytuacji, ale w gorszej zostawiają mnie w tyle. Nikt się o mnie nie troszczył.

Afgańska rodzina lecąca do Kanady w konflikcie Ukraina-Rosja: „Nie ma już nadziei”